I liga: Korona Kielce - Zagłębie Lubin (12.10.08)

Łysy

ZAPOWIEDŹ MECZU KORONA KIELCE - ZAGŁĘBIE LUBIN

Jeszcze 10 maja tego roku, to spotkanie było jednym z ośmiu spotkań kończących rozgrywki Ekstraklasy. Wówczas Miedziowi skromnie wygrali z Koroną 1:0, a bramkę na wagę trzech punktów zdobył Maciej Iwański. Skazane na banicję kluby walczą o odzyskanie dobrego imienia i zmazania korupcyjnej plamy na honorze. Która z nich okaże się lepsza w bezpośrednim starciu? Zapowiada się niezwykle ciekawy mecz na pięknym kieleckim obiekcie!

Niedziela, 12 października

KORONA KIELCE - ZAGŁĘBIE LUBIN (17:00)

KORONA

Sytuacja w drużynie:
Po remisie w Zabierzowie w Kielcach panuje lekki niesmak. Jednak w ten weekend odkucie się za potknięcie w starciu z Kmitą nie będzie łatwo. Wszyscy piłkarze Korony zgodnie podkreślają, jak istotny w tym meczu będzie doping kibiców. Próżno szukać wywiadu gracza z Kielc, który nie apelowałby do sympatyków o gorące przyjęcie lubinian.

- Rywal chyba najmocniejszy, ale do każdego spotkania podejście jest takie samo, czyli by zdobyć komplet punktów. Z naszymi kibicami będzie zdecydowanie łatwiej to osiągnąć - powiedział przed meczem Edi Andradina. - To będzie dla nas prawdziwy sprawdzian. Mam nadzieję, że zaliczymy go pozytywnie - dodał Marek Szyndrowski.

Nie zagrają:
Jedynym zmartwieniem Włodzimierza Gąsiora jest kontuzja, której w ostatnim spotkani nabawił się Jacek Markiewicz. Pomocnik Korony nie będzie mógł zagrać w meczu z liderem.

Taktyka:
Na środku defensywy powinniśmy zobaczyć Brazylijczyka Hernaniego oraz Marka Szyndrowskiego, bądź Łukasz Nawotczyńskiego. Do składu powraca Mariusz Zganiacz, oraz jedno z odkryć sezonu - Piotr Gawęcki.

Warto zwrócić uwagę na:
Ediego Anradinę - z pewnością jest to najgroźniejszy zawodnik Korony. Doskonale o jego wartości świadczy fakt, że między środowym, a niedzielnym spotkaniem trenował indywidualnie. Powód? Brazylijczyk był zbyt przemęczony. Czy taka polityka treningowa trenera się sprawdzi?

ZAGŁĘBIE
Sytuacja w drużynie:
Miedziowi grają cały czas swoje i wygrywają spotkania z ogromną łatwością. Jednak czego spodziewać się po niedawnych mistrzach Polski? Teraz Zagłębie czeka starcie z o wiele bardziej wymagającym rywalem niż Warta Poznań czy Motor Lublin. To na pewno zmotywuje piłkarzy z Lubina do większej koncentracji na murawie. - Jeszcze na nowym stadionie w Kielcach nie przegraliśmy. Jedziemy więc z nastawieniem, żeby znów wygrać - zapowiada Dawid Plizga.

Nie zagrają:
Costa Nhamoinesu w spotkaniu z Motorem, otrzymał swoją czwartą żółtą kartkę, co wyklucza go z gry w Kielcach. W tym samym spotkaniu lekkiego urazu nabawił się Robert Kolendowicz i profilaktycznie zdecydowano się nie ryzykować pogłębienia urazu i skrzydłowy nie wystąpi w starciu z Koroną.

Taktyka:
Na lewej stronie zobaczymy Dawida Plizgę albo Damiana Piotrowskiego. Na lewej obronie Costę, zastąpi prawdopodobnie Przemysław Kocot. Po pauzie za żółte kartki, do składu wraca najlepszy strzelec pierwszej ligi - Ilijan Micanski, a po kontuzji Michał Golinski.

Warto zwrócić uwagę na:
Iljana Micanskiego - Najlepszy strzelec zespołu z Lubina pauzował w ostatnim spotkaniu za nadmiar kartek. Powinien więc odczuwać podwójny głód bramek, co może wyjść jego zespołowi tylko na dobre.

[link widoczny dla zalogowanych] - Mateusz Woźniak, Maciej Molicki

Łysy

Korona Kielce 2-2 Zagłębie Lubin
Jacek Kiełb 74, Piotr Gawęcki 83 - Ilijan Micanski 90, Michał Stasiak 90

Korona: 1. Radosław Cierzniak - 5. Marek Szyndrowski, 4. Hernâni, 20. Łukasz Nawotczyński, 19. Robert Bednarek - 6. Paweł Sasin (71, 27. Jacek Kiełb), 28. Cezary Wilk, 10. Mariusz Zganiacz (64, 14. Piotr Gawęcki), 29. Paweł Sobolewski - 16. Andradina, 30. Ernest Konon (90, 23. Maciej Szajna).

Zagłębie: 30. Aleksander Ptak - 19. Grzegorz Bartczak, 18. Mate Lacić, 4. Michał Stasiak, 3. Łukasz Jasiński - 23. Szymon Pawłowski, 8. Mateusz Bartczak, 25. Łukasz Hanzel, 77. Michał Goliński (69, 7. Dawid Plizga), 27. Wojciech Kędziora - 22. Ilijan Micanski.

żółte kartki: Robert Bednarek, Andradina - Szymon Pawłowski.

sędziował: Erwin Paterek (Lublin).
widzów: 12.018.

Komar88l

To był mecz kolejki. Jednego byłem pewien - padną tu przynajmniej trzy bramki Wink

Padły cztery. Niesamowita końcówka Zagłębia! W 3-4 ostatnie minuty dwa gole i wyrównanie! Ach ten Micański Wink

Łysy

Iljan udowodnił juz po raz kolejny że jest jednym z najlepszych napastników w polskiej lidze. naprawdę podoba mi się to że Zagłębie walczyło do końca i uratowali jeden punkt. Nie znam przebiegu spotkania ale pewnie niedosyt po stronie Kielczan jest wielki.