Autor |
Wiadomość |
ninijas
Piłkarz C-klasy
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 8:52, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
DRUGI DZIEŃ U MUPPETÓW !!! (Skra Belchatow - AZS Częstochowa)
Na ten wyjazd pojechało nas ok.50 osób autokarem , na hali dołącza jeszcze do nas kilkanaście osób.Scenariusz meczu podobny jak dzień wcześniej-sromotna porażka.My tym razem tylko z czterema flagami i zdartymi gardłami.NIEKTÓRZY OLALI MECZ I KIBICOWANIE I WOLELI SOBIE PIĆ W BARZE, WIĘC TO JEST DLA NICH OSTATNI WYJAZD Z NAMI !!! Tyle jeżeli chodzi o pobyt na tej jebanej wiosce!!!
STOP policyjnej PROWOKACJI
Ciekawsze rzeczy działy się jednak w czasie jazdy.Podczas postoju w drodze na mecz natknelismy się na Widzew jadący na derby (bodajże fan-club z Bełchatowa , dostajemy ostrzeżenie od jednego z nich i ewakułujemy się z parkingu ).
Jednak najlepszy był powrót.Po wyjściu z hali wyjeżdżamy w asyście 7-dmiu suk ( 4 transportery i 3 osobówki ) . Jechalismy w dobrym kierunku ale niestety na przymusowy postój w lesie!!!
Zblowowano ulice i kazano nam wysiąść , ustawić się i kolejno podchodzić do psa z kamerą i pokazywać dowód i podawać dane. Psy wzieły nas w kółko , wyciągneli pały i zaczeli prowokacje próbowali nas sprowokowac do tego aby ktos z nas nie wytrzymal i rzucil sie na psa..Dwóch z nas wzieli na bok i chcieli na nas wymusić , że to któryś z nas rzucał niebezpiecznymi przedmiotami z autokaru.Padł też tekst , że to też za nasze zachowanie po wyjściu z hali.Zawineli jeszcze jednego do suki , ale wypuścili i dalej z tak licznym wahadłem jechalismy aż do trasy.Póżniej była kolejna eskorta , bodajże nadciągneły posiłki z Radomska ale już był spokój.
Daliśmy rade się jeszcze zatrzymać na stacji , gdzie pogonilismy jedno ścierwo cygańskie , po czym brudasy zaczęły się zbierać a my w ich strone nie żałowaliśmy wyzwisk.W końcu wszyscy zebralismy się ale do niczego nie doszło i pojechalismy wkurwieni jak chyba nigdy do Częstochowy i pobliskich barów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
KowaLegia
Mistrz Europy
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: WARSZAWA Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:27, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Legia Warszawa - Lech Poznań
Nas 8500. Lecha 1200.
Przed meczem na stadionie od groma psów i helikopter,przed wejściem 'fiskali gorzej niż araba na lotnisku w Ameryce',wyostrzony monitoring i babka z kamerą,która kręciła przez cały mecz tylko sektor 'G' czyli żyletę,na dachu trybuny Krytej fotoreporter robiący zdjęcia żylecie... podsłuchy na stadionie... to wszystko niespodzianka Waltera na ten mecz... Ogólna atmosfera na stadionie bardzo dobra,jak zawsze gdy gramy z zespołem z wyższej rangi szkoda tylko ,że bez dopingu ale protest to protest. W 20 min. na 'Krytej' pojawia się sektorówka z podobizną Waltera i napisem 'Mordo Ty Moja', po 2 minutach ostrego brechtu Dziewulski wysyła psy(!) na krytą po odbicie sektorówki Zachowanie Krytej na +,która sekotrówki oddać nie chciała,jednak poległa My reagujemy szybko i prowokujemy wchodząc i 'rozkręcając' kraty,ale do niczego więcej nie doszło.Przez cały mecz ochrona jakaś poddenerwowana.. kręcili nas i biegali w około .. Po 2 połowie pojawia się trans "Walter,Miklas,Dziewulski - Tym Panom Brakuje (L) w Sercu !" szefowie ochrony wbijają na żylete na pogawędkę,jednak zwijają się po nerwowej reakcji kibiców... Potem pojawia się jeszcze trans związany z słynnym reportażem z hoolsami Lechii,zdjęcia dodam w temacie 'fotki'. Warto też pochwalić Lecha,który w tym spotkaniu odziwo na + dla nas! Mało bluzgów w obie strony,Lech zaprzestaje dopingu gdy jedziemy na ITI i Waltera..Parę razy sam jedzie po ITI i Walterze,razem z nami po psach i ochronie... Co do ich dopingu jak zwykle bardzo dobry,choć taką ekipę stać na pewno na więcej. Ogólnie mecz na +,gdyby nie wynik. Po meczu sektorówka z Walterem zwisa z Mostu nas Rozbracie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Komar88l
Administrator
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 12004
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 10:16, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
U kibiców Legii zawsze podobało mi się poczucie humoru Ciekawe sektorówki i przyśpiewki na Waltera są genialne.
Dziwię się tak na marginesie, że ten pan robi taką patologię w klubie i nie boi się chodzić po ulicy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KowaLegia
Mistrz Europy
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: WARSZAWA Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:26, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Czekamy na Poniedziałek,aż Pan Walter wróci do pracy,rozsiądzie się w fotelu i wyda oświadczenie (miejmy nadzieje)... Zobaczymy jak się sprawy potoczą. Ostatnio odgrażał się ,że jeśli sytuacja z meczu z Lechią (obraźliwy jego zdaniem transparent) to zamknie żyletę. Zobaczymy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gksbfan
Mistrz Europy
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 14:19, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
POLONIA : GKS
Na wyjazd do Bytomia na mecz z tamtejszą Polonią mieliśmy jechać pociągiem specjalnym, jednak zbyt krótki czas zapisów, oraz brak odpowiedniej liczby zrobiły swoje, i już w piątek wiadome było iż specjal został odwołany.
Ostatecznie w sobotnie południe z Bełchatowa ruszamy w podróż dwoma autokarami oraz autami.
Podróż do Bytomia minęła bardzo szybko i spokojnie, już na dwie godziny przed meczem dojeżdżamy pod stadion Polonii.
Wejście na sektor sprawne, jednak zanim w "komplecie" pojawiliśmy się na sektorze trochę czasu minęło, jedni skoczyli do sklepu, inni nie chcieli wejść dopóki nie opróżnią butelki itp. itd.
Skończyło się tym że część osób musiało zostać w autokarach, reszta na ponad godzinę przed meczem w około 120 osób na sektorze, z jedną flagą "Ultras".
Stadion w Bytomiu dość specyficzny, zadaszenie trybuny zrobiło na Nas wszystkich "wrażenie" , no i doskonały punkt obserwacyjny z górki tuż obok stadionu.
Sektor gości z cateringiem, były kiełbaski, ciepła herbata i kawa, oraz chłodniejsze napoje.
Od początku spotkania dopingujemy dosyć dobrze jak na taką liczbę, gospodarze wywieszają tylko dwie flagi, przez cały mecz prowadzą doping, oceniając go później jako bardzo dobry, jednak nam wydawał się on dobry tylko w chwili gdy śpiewał cały stadion, wraz z sektorami pod dachem .
Mecz przeciętny, obie drużyny miały doskonałe sytuacje, jednak skończyło się na bezbramkowym remisie.
Na trybunie stać musieliśmy jeszcze około 30 minut, pod wejściu dojściu w okolice autokaru okazuje się iż osoby które nie weszły na mecz trochę narozrabiały, zostały wyciągnięte wobec nich odpowiednie konsekwencje i zapewne na następnym wyjeździe zastanowią się zanim cokolwiek podobnego postanowią zrobić.
Droga powrotna spokojna, jeden dłuższy postój aby zjeść coś ciepłego, i chwilę przed północą jesteśmy w Bełchatowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Byko
Moderator
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 3728
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: się wziął Łysy? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:21, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Co (L) chciała osiągnąć tymtransem? Żeby go jeszcze wywiesili na meczu z nami to jakoś bardziej bym to skumał. Ta akcja na - cała reszta na +.(to tylko i wyłącznie moje zdanie!) Szczególnie sektorówka. To sie Walter zdziwił jak ją zobaczył na krytej a nie na trybunie bandytów i dilerów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ramirez_GCE
Piłkarz okręgówki
Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 13:46, 14 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Piasta w Katowicach ok 1000 osób specjalem
W/g listy dokładnie 1012
Po drodze w nasz pociag leci troche kamieni ze strony kolegów ,,zza miedzy,, ale żaden nie dosięga naszego pociągu. Po wysiadce troche prowokują psy...
Na meczu troche bluzg ze strony GieKSy na nas , jednak my bluzganie ograniczamy niemal do zera.
Prezentujemy sektorówke z namalowanym legionistom i hasłem LEGION GLIWICE ZDOBYWA KATOWICE
Na meczu dziecinade odpierdal**ą żabole (głównie z Gliwic i Knurowa) którzy jak po***ani cykają nam zdjęcia
Po meczu siedziemy na sektorze i ok.20:30 udajemysie w droge powrtoną do Gliwic . Oczywiście znowu lecą kamienie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
odrzański
Mistrz Europy
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wodzisław Śląski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:14, 14 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Ruch- Odra
Do Chorzowie udajemy się specjalem, po vlepkach sądzę, że tym samym co kolega wyżej;p. Na sektorze meldujemy się w ok 450 osób, co jest naszym rekordem wyjazdowym. Kilka osób zalicza dołek (za alco i piro). Prowadzimy na początku dobry a po zdobyciu bramki bardzo dobry doping. W górę idzie sektorówka w towarzystwie machajek. Debiut mają 2 flagi (Radlin i Fanatycy znad granicy (odnowiona flaga)). W drodze powrotnej miał na nas czekać Ruch, ale widocznie się rozmyślili. W okolicach Rybnika były jakieś kamienie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|