Autor |
Wiadomość |
gliwicki fan
Piłkarz C-klasy
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gliwice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:56, 07 Lis 2008 Temat postu: Piast v. Górnik - bez bluzgania |
|
Witam!
Czytając niektóre wypowiedzi na forach kibicowskich, często się spotykałem ze zdziwieniem kibiców z innych miast, że w Gliwicach jest tylu fanów Górnika Zabrze. Poza tym, często też można znaleźć lekceważące informację, że Piast ma mało kibiców i w ogóle, że jest lipa w Gliwicach, jeżeli chodzi o kibicowanie.
Dlatego też, postanowiłem napisać krótką historię, wyjaśniającą ten stan rzeczy – dla kibiców z odległych miejscowości oraz dla małolatów, którzy są bardziej chętni do użycia kastetu, niż mózgu. Jestem z Gliwic i zawsze byłem za Piastem, a co za tym idzie – nie lubię Górnika. Niemniej, nie będę tutaj nikogo obrażać, więc liczę na to samo, ze strony czytających ten post.
Po pierwsze, Gliwice i Zabrze są na siebie skazane, ponieważ leżą obok siebie i nie oddziela tych miast nawet mała wioseczka. Tak więc, jest zajezdnia tramwajowa i za nią jest już |
Zabrze. Ul. Chorzowska płynnie przechodzi w ul. Wolności ( nawet nie wiem, gdzie dokładnie ).
O Górniku nie będę pisać, bo wszyscy znają ich osiągnięcia. Co do Piasta, jeszcze w latach ’70 i na początku ’80 nie był to całkiem anonimowy klub – coś się działo, ale głównie w pucharach. Faktem jest, że zdarzały się mecze, gdzie przychodziło mnóstwo kibiców ( nie będę tu wypisywać szczegółów – jak ktoś będzie chętny to sobie poszuka ). Potem było już tylko gorzej.
Problem Piasta polegał na tym, że Gliwice jest miastem raczej inteligenckim. Może młodzi nie wiedzą, w czym problem, ale chodzi o to, że za czasów komuny, priorytet był jeden – robotnik ( a elitą wśród nich był górnik ). Przeciętny Polak kupował wszystko na kartki, a górnicy kupowali w sklepach górniczych rzeczy, które były zupełnie nieosiągalne dla nikogo innego. Nie inaczej było też pewnie z klubami. Przebicie w walce o pieniądze, Piast miał mniej więcej takie, jak teraz fryzjerzy w porównaniu np. z górnikami ( nadal mają chyba największe ) lub stoczniowcami. Tak więc, mimo wychowaniu kilku talentów, Piast był skazany na siebie, podczas gdy Górnik był wizytówką Polski i Śląska ( zresztą, chyba większość talentów lądowały w Górniku – tylko, że transfery odbywały się pewno na szczeblu partyjnym ). Tak właśnie widzę, różnicę Górnika i Piasta jeżeli chodzi o dokonania sportowe.
Co do kibiców, to sprawa jest banalnie prosta i jest bezpośrednim następstwem sytuacji opisanej powyżej.
Na około Gliwic, większość wiosek i miasteczek jest, mniej lub bardziej, górnicza – Knurów, Gierałtowice, Ornontowice, Przyszowice itp. oraz dzielnice Gliwic Sośnica ( kopalnia sośnica ), Łabędy ( szyb Łabedy ), Bojków ( szyb Bojków i blisko kopalnia Gliwice ). Wyjątkiem jest oś. Kopernika, ale powstało ono z dala od centrum i od Łabęd oddzielał je tylko mały lasek. Tak więc, solidarność górnicza w połączeniu z osiągnięciami Górnika sprawiły, że centrum Gliwic zawsze było otoczone żabolami.
Co do kibiców Piasta, mimo niesprzyjających warunków, zawsze była wierna grupka kibiców, ale, z racji wspomnianych okoliczności, nigdy nie mogła się równać z żabolami – kibice z Zabrza, z obrzeży Gliwic oraz kilkudziesięciu wiosek i miasteczek na około.
Piastowscy zawsze mieli pod górkę. Zacząłem chodzić na Piasta, jak miałem ok. 12 lat. Po ok. 2 latach zaczęły się dziać straszne szopki i zrobili fuzję Piasta z ŁTS Łabędy! k***a, jak graliśmy u siebie, musieliśmy jeździć do Łabęd, gdzie ganialiśmy się z żabolami ( ktoś wpadł na pomysł, abyśmy grali w Łabędach ). Potem klub został zlikwidowany, więc nie było gdzie jeździć – jedyny klub grający w mieście na poziomie, to koszykarskie Carbo ( Carbo to żabole ). Tak więc, oficjalnie przestaliśmy istnieć.
Po kilku latach reaktywowano Piasta, tylko musiał się bujać po wiochach i grać na krowich kupach w jakichś A,B klasach. Zaczęło oczywiście jeździć kilkudziesięciu kibiców – kilku ze starej ekipy, reszta młodzież, nie pamiętająca starego Piasta. Jak myślicie, z kim ganiali się nasi kibice po wiochach? Z wiejskimi żabolami.
Teraz dotarliśmy do ekstraklasy i znowu dupa – u siebie gramy w oddalonym ze 50 km Wodzisławiu. I co, znowu żabole lub ich sprzymierzeńcy – jadąc do Wodzisławia, musimy jechać przez Rybnik, gdzie jest w ciule żaboli i zdarzają się akcje, że partyzanci rzucają kamieniami w samochody z gliwickimi rejestracjami. Tak więc, jak by się nie obrócić, żabole.
Żeby było śmiesznie, nastały nowe czasy i prymat kopalń się skończył. U nas powstała strefa ekonomiczna, która uratowała sporo osób od bezrobocia. Jak myślicie, skąd jest prawie połowa pracowników na gliwickiej strefie? Z Zabrza i okolicznych wiosek ( również Knurów, Rybnik, R. Śląska itp. ). Ja nie znam osobiście nikogo z Gliwic, kto by pracował w Zabrzu ( nie mówię oczywiście, że takich nie ma ), natomiast znam mnóstwo osób z Zabrza, pracujących w Gliwicach.
Co do wojny P v. G – jest to wojna bardziej teoretyczna. Nie lubimy żaboli, ale to jest normalka, jeżeli miasta sąsiadują ze sobą. Ale tak naprawdę, rzadko zdarzały się bezpośrednie starcia, bo niby gdzie? Poza tym, jak to często można przeczytać na forach, do Zabrzanina kibicującego swojej drużynie, możemy mieć jakiś tam szacunek. Problemem zawsze był, jest i będzie stosunek do kolaborantów, bardziej utożsamiających się z Zabrzem niż Gliwicami. I to z nimi, tak naprawdę, prowadzimy wieczną wojnę, która raczej nigdy nie zostanie zakończona – do końca ich lub nas. A żeby było śmieszne i tak na co dzień, „po cywilnemu” żyjemy obok siebie w pracy, szkole itp. miejscach i rzadko dochodzi w codziennym życiu do jakiś ekscesów.
Tak więc, wszyscy, którzy mają lekceważący stosunek do naszych kiboli, niech się uderzą w pierś i niech pomyślą, co by było, gdyby ich spotykały takie historię. Jak by wyglądała Wisła po fuzji z np. Cracovią? Jak by np. Widzew musiał rozgrywać mecze w Warszawie? Ile osób by jeździło z waszego młyna, gdybyście grali w piątek o 17 30 a dojazd na „wasz” stadion zajmował by ok. 2 godz. samochodem? A gdyby klub w ogóle przestał istnieć na kilka lat i zaczynał od B klasy? Dalej jeździłoby was kilka tysięcy?
Pozdrawiam wszystkich napinających się żaboli, wierzących, że ich klub jest „klubem wybranym” – szkoda, że macie takie plecy i mimo takiej sytuacji w tabeli, nawet teraz w Gliwicach chyba nikt nie wierzy, że możecie spaść ( jak zwykle, w ostatniej chwili się uratujecie – w końcu górnik to sól ziemi czarnej ).
Oczywiście to jest moje prywatne zdanie, do którego mam prawo.
Proszę również, o niedopisywanie tutaj bzdur, typu myśmy was pogonili itp., bo to nie o tym temat. Oczywiście mile widziane są informację uzupełniające do tej historii - nie chciało mi się szukać dat oraz innych szczegółów.
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Pospiech
Mistrz Europy
Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Pią 14:20, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
W niektórych wątkach się zgadzam z tobą ! , pseudo "wojna" między Górnikiem a Piastem owszem istnieje ale niema się niczemu dziwić ponieważ Żabole są w Gliwicach i nie zmienię tego ja ani ty ! i nic w tym dziwnego że w 1 mieście są 2 kluby , jest tak w dużo miejscach np: Ruda śląska -Ruch-Górnik, Lubliniec tak samo, Mikołów -również,Orzesze itp. a co do "napinających się Żaboli" to wszędzie się znajdą "NH07" !.i czy ci się to podoba czy nie Gliwice to podzielone miasto!. \G/ pozdrawiam! .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łysy
Wice-administrator
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 12616
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 52 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Polska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:40, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
Masz coś do NH07? To opatentowana nazwa i nie życzę sobie żeby ją stosować
Wpis osoby z FC Gliwice:
Cytat: | jak bylo kiedys ....
w latach 80-siatych gdy Piast regularnie gral w 2 lidze Zabole byli od zawsze na Łabędach i Sośnicy byli rowniez na Koperniku ale w nie najwiekszej ilosci...
Nasz najlepszy okres w Gliwicach (przynajmniej z mojego punktu widzenia) to lata 1994-1999
wowczas mozna swobodnie sobie chodzic w barwach KSG po calym miescie z wyjatkiem Sikornika Szobieszowic i Trojkata bemudzkiego gdzie nienawidzono KSG .... ale i tam jakis specjalnych ekip nie bylo...
wtedy tez Piast zaliczyl konkretne oklepy na Sosnicy gdy przyjechali na sparing (rok chyba 1996) wczesniej byli tez na Sosnicy i dostali lanie na meczu Sosnica- KS Piast-Bojkow Gliwice (byla taka dziwna fuzja przez rok). Ekipa z Łabęd Sośnicy Kopernika Pyskowic rzadzila wowczas na miescie
potem bylo zbyt duze olanie malolatow za Piatem ( ten sam blad ale na troszke mniejsza skale, jaki w latach 80-siatych popełnił ŁKS z Widzewem w Łodzi) a malolaty dorosly, Piast awansowal co roku i tak nasze wplywy w Gliwicach topnialy do dzisiejsych.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Decik
Mistrz Europy
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:53, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
Szacun dla każdego kto nie lata z nożem...i nieważne czy to 4tys fanatycznej armii czy trzech 15-latkow kręcących młyn na stadionie im Ludowego czegoś tam;)
Dla każdego jest miejsce na świecie.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
T.G.K.
Reprezentant Polski
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: \G/liwice
|
Wysłany: Nie 1:12, 30 Lis 2008 Temat postu: |
|
Musze powiedziec ze niezly tekst.ja tez wyraze swoja opinie ale nie dzis,bo jest juz pozno ,nie chce napisac głupot i chce byc obiektywny.pozdrawiam:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gisz89
Mistrz Europy
Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Katowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:03, 30 Lis 2008 Temat postu: |
|
Ja jak moge to dołoże coś o zgodzie z Piastem
PIAST GLIWICE - zgoda ta trwała dość długo, a jej podłożem była wzajemna nienawiść do zabrzańskiego Górnika. Gliwiczanie do tego stopnia zbratali się z chorzowianami, że jeździli na mecze Ruchu nie chodząc na swoje... Zaraz po zerwaniu zgody z Ruchem Piastole przybili układ z katowickim GKSem, co było dla Ruchu poważnym policzkiem.
Dlatego musi być reaktywacja Ruch & Piast & Polonia!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gliwicki fan
Piłkarz C-klasy
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gliwice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:43, 30 Lis 2008 Temat postu: |
|
Witam!
Owszem, Gliwice są miastem podzielonym i raz wpływy żaboli są większe, raz mniejsze. Natomiast, co do swobodnego chodzenia po mieście w barwach KSG, to kogoś mocno poniosło - nigdy tak nie było, nie jest i nie będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łysy
Wice-administrator
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 12616
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 52 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Polska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:23, 30 Lis 2008 Temat postu: |
|
gliwicki fan myślę że osoba która to pisała wie o sytuacji w Gliwicach naprawdę sporo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gliwicki fan
Piłkarz C-klasy
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gliwice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:04, 30 Lis 2008 Temat postu: |
|
OK, rozumiem, że jeżeli przez ostatnie 20 lat ( mniej więcej tyle czasu wiem o co chodzi w klimatach P v. G ) nie widziałem nigdy nikogo w trójkolorowych barwach w mieście, to miałem szczęście? Szkoda, że przy grach liczbowych mi tak nie dopisuje. Nie chciałbym się tylko teraz licytować, kto więcej wie o swoim mieście. Skoro gość tak dobrze zna Gliwice, znaczy, że jest z ekipy kolaborantów i wie, na co sobie może pozwolić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pospiech
Mistrz Europy
Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Nie 18:49, 30 Lis 2008 Temat postu: |
|
na pewno są jakieś dzielnice gdzie można bez obawy pokazać się w trójkolorowych barwach ! lecz wiem na przykładzie iż 2 kolesi z Zabrza pojechało na rynek do Gliwic i zostali zaatakowani nie powiem jak to się skończyło bo bym wyszedł na napinacza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piastg-ce
Piłkarz Ekstraklasy
Dołączył: 03 Sie 2007
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Nie 19:31, 30 Lis 2008 Temat postu: |
|
Każdy z nas w swojej wypowiedzi będzie stronniczy. Jedna osoba mniej druga bardziej... Co mnie cieszy to żaden użytkownik nie napiął się jeszcze w tak kontrowersyjnym temacie! Miejmy nadzieję, że to oznacza, że na tym forum są ludzie dojrzali, którzy mocni są tylko przed monitorem.
Kiedyś może dorzucę swoje 3 grosze jeśli chodzi o sprawy kibicowskie w Gliwicach.
Każda wypowiedź, która znalazła się tutaj zawiera prawdę i fałsz.
Troszkę nie potrzebna była wypowiedź Pospiech'a, która może kogoś sprowokować.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez piastg-ce dnia Nie 19:33, 30 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alonso90
Mistrz Europy
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Nie 21:02, 30 Lis 2008 Temat postu: |
|
piastg-ce napisał: | Każdy z nas w swojej wypowiedzi będzie stronniczy. Jedna osoba mniej druga bardziej... Co mnie cieszy to żaden użytkownik nie napiął się jeszcze w tak kontrowersyjnym temacie! Miejmy nadzieję, że to oznacza, że na tym forum są ludzie dojrzali, którzy mocni są tylko przed monitorem.
Kiedyś może dorzucę swoje 3 grosze jeśli chodzi o sprawy kibicowskie w Gliwicach.
Każda wypowiedź, która znalazła się tutaj zawiera prawdę i fałsz.
Troszkę nie potrzebna była wypowiedź Pospiech'a, która może kogoś sprowokować. |
Przygladaj sie tematow zwiaznych z Ruchem Chorzów to zobaczysz napinke
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łysy
Wice-administrator
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 12616
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 52 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Polska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:54, 30 Lis 2008 Temat postu: |
|
Wiadomo że każdy ma swoje racje.
piastg-ce taki rodzaj dyskusji pokazuje że jesteśmy mocni nie tylko przed monitorem, chyba o to Ci chodziło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pospiech
Mistrz Europy
Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Pon 18:29, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
piastg-ce jeśli ci chodzi o to (''wiem na przykładzie iż 2 kolesi z Zabrza pojechało na rynek do Gliwic i zostali zaatakowani nie powiem jak to się skończyło bo bym wyszedł na napinacza'') jeśli chodzi o to to źle mnie zrozumiałeś wynika z tego że w centrum Gliwic i okolicach nie da się przejść w naszych barwach nie zauważony ! oto chodziło !!! .
ps.czytaj ze zrozumieniem pzdr! .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łysy
Wice-administrator
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 12616
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 52 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Polska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:02, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
Ja to odebrałem podobnie jak piastg-ce Wszyscy wiedzą że w centrum jest inaczej niż na Sośnicy. Myślę że dalsza polemika jest zbędna.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Łysy dnia Pią 18:32, 12 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|