Kto wygra PLS 2007/2008? |
Płomień Sosnowiec |
|
0% |
[ 0 ] |
Asseco Resovia |
|
25% |
[ 1 ] |
Delecta Bydgoszcz |
|
0% |
[ 0 ] |
J.W. Construction AZS Politechnika Warszawska |
|
0% |
[ 0 ] |
Jadar Radom |
|
0% |
[ 0 ] |
Jastrzębski Węgiel |
|
0% |
[ 0 ] |
AZS Olsztyn |
|
0% |
[ 0 ] |
Mostostal Kędzierzyn-Koźle |
|
0% |
[ 0 ] |
Skra Bełchatów |
|
75% |
[ 3 ] |
AZS Częstochowa |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 4 |
|
Autor |
Wiadomość |
cola_11111
Wielki piłkarz, trener 2-ligowca
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 4897
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bełchatów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:49, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
Najlepiej to zrobić tak jak Skra robi, tzn. do podstawowej 12 zgłosić tylko trzech obcokrajowców a jednego odesłać na trybuny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Maxi King
Mistrz Europy
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Płock
|
Wysłany: Nie 10:14, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
Głos na Jastrzębie z meczu na mecz są coraz mocniejsi... Pokazały to dwa ostatnie mecze wygrana z Skrą i PZU AZS
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cola_11111
Wielki piłkarz, trener 2-ligowca
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 4897
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bełchatów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:03, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
Dziś jeden z hitów PLS: Wkręt-Met Domex Częstochowa - PGE Skra Bełchatów. Ten mecz wg mnie można nazwać derbami bowiem z Bełchatowa do Częstochowy jest nie daleko, a poza tym dużo osób interesuje się tym meczem Co do Jastrzębia to oni na prawdę dobrze grają ale czasami zdarzają im się przestoje (np. w tie-breaku ze Skrą wygrywali 13:10 a później było 13:13), i o tym kto będzie mistrzem Polski po play-offach decydować będzie przede wszystkim zmęczenie (Jastrzębie musi grać w dwóch rundach LM, a Skra nie ponieważ awans do turnieju ma zagwarantowany)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maxi King
Mistrz Europy
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Płock
|
Wysłany: Śro 8:22, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
No i Skra pokonała Azs 1:3 To co robił Stefan Antiga z zawodnikami Częstochowy to mistrzostwo świata! czemu Alex nie gra?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cola_11111
Wielki piłkarz, trener 2-ligowca
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 4897
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bełchatów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:14, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
bo na boisku może być max. 3 obcokrajowców, a jak wiadomo Skra ma ich 4 dlatego nie zgłaszany jest do 12, można co prawda zgłosić 4 obcokrajowców ale później można popełnić błąd Resovii
No właśnie, Resovia... w piątek mecz Skra - Resovia na który się wybieram (dokładnie 56 minut temu kupiłem bilet )
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez cola_11111 dnia Śro 17:14, 06 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maxi King
Mistrz Europy
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Płock
|
Wysłany: Pią 13:18, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
CO się dzieję z Częstochową? kolejna porażka z czołówką tabeli po bezbarwnej grze !!! Częstochowa 0:3 Pzu Azs Olsztyn
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cola_11111
Wielki piłkarz, trener 2-ligowca
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 4897
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bełchatów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:59, 29 Lut 2008 Temat postu: |
|
Rusza faza play-off!
PGE Skra Bełchatów - Płomień Sosnowiec, Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa - Jadar Radom, Jastrzębski Węgiel - Zaksa Kędzierzyn-Koźle oraz Mlekpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia - taki jest układ spotkań w pierwszej rundzie fazy play off Polskiej Ligi Siatkówki.
Do drugiej rundy, czyli do półfinałów, awansują drużyny, które odniosą trzy zwycięstwa. W piątek i sobotę zostaną rozegrane pierwsze spotkania. Następne terminy zaplanowano na 14 i ewentualnie 15 marca. Gdyby po czterech meczach w którejś z par play off był wynik 2-2, drużyny czeka piąte spotkanie. Zostanie ono rozegrane 18 marca.
J.W.Construction AZS Politechniką Warszawską i Delectę Bydgoszcz czeka walka o pozostanie w PLS. Zespoły te zajęły w tabeli po fazie zasadniczej dziewiąte i dziesiąte miejsce, zagrają więc w barażu (do czterech zwycięstw). Pokonany zespół spadnie do I ligi, a zwycięska drużyna spotka się w play off z drugim zespołem I ligi. Lepszy z tej rywalizacji uzyska prawo gry w Polskiej Lidze Siatkówki w sezonie 2008/09.
Pierwszy mecz J.W.Construction i Delecty rozegrany zostanie 15 marca w Warszawie. Następne terminy barażu zostały wyznaczone na 21 marca (Bydgoszcz), 28 i 29 marca (Warszawa), 4-5 kwietnia (Bydgoszcz) i 12 kwietnia (Warszawa).
Program gier I rundy play off PLS (do trzech zwycięstw, w nawiasie miejsce w tabeli po fazie zasadniczej):
PGE Skra Bełchatów (1) - Płomień Sosnowiec (8)
piątek 18.00, sobota 18.00
Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa (2) - Jadar Radom (7)
19.00 i 17.00
Jastrzębski Węgiel (3) - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (6)
18.00 i 18.00
Mlekpol AZS Olsztyn (4) - Asseco Resovia (5)
18.00 i 17.00
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez cola_11111 dnia Pią 19:00, 29 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spray
Mistrz Europy
Dołączył: 03 Sie 2007
Posty: 884
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:25, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
Skra Bełchatów - Płomień Sosnowiec 3:0
(25:18, 25:18, 25:19)
Składy:
Skra Bełchatów: Dobrowolski, Antiga, Pliński, Wlazły, Gruszka, Heikkinen, Lewis(libero) oraz Wnuk, Bąkiewicz
Płomień Sosnowiec: Jurkojć, Eithun, Kaźmierczak, Grygiel, Łomacz, Kosok, Stańczak (libero) oraz Pietkiewicz
__________________________________________
AZS Olsztyn – Asseco Resovia Rzeszów 3:2
(25:21, 20:25, 25:14, 24:26, 15:12)
Składy:
AZS Olsztyn: Zagumny, Grzyb, Szymański, Tanik, Andrae, Możdzonek, Lambourne (libero) oraz Ruciak, Lubiejewski, Siezieniewski
Resovia: Mitrovic, Gunia, Łuka, Hernandez, Ilic, Papke, Ignaczak (libero) oraz Józefacki
__________________________________________
AZS Częstochowa - Jadar Radom 3:2
(21:25, 26:24, 25:18, 17:25, 15:10)
Składy:
AZS: Woicki, Wika, Szczerbaniuk, Billings, Gierczyński, Nowakowski, Gacek (libero) - Wierzbowski, Janeczek, Stelmach, Gradowski.
Jadar: Maciończyk, Kocik Gawryszewski, Żaliński, Pęcherz, Kokociński, Obdrzalek (libero) - Pawliński, Nowik.
__________________________________________
Jastrzębski Węgiel - ZAK S.A. Kędzierzyn-Koźle 1:3
(16:25, 25:17, 22:25, 14:25)
Jastrzębski Węgiel: Jurkiewicz, Prygiel, Yudin, Ivanov, Ivanov, Murek, Łomacz, Czarnowski, Souza Lins, Gorzewski, Rusek
ZAK SA Kędzierzyn-Koźle: Szczygieł, Bakumovski, Novotny, Kurek, Pilarz, Małecki, Mierzejewski
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Spray dnia Sob 10:26, 01 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
cola_11111
Wielki piłkarz, trener 2-ligowca
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 4897
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bełchatów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:34, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Po niezwykle zaciętym spotkaniu, AZS Częstochowa uległ po raz trzeci Skrze Bełchatów w finale PLS. Tym samym bełchatowscy siatkarze zdobyli swój czwarty z rzędu tytuł mistrzów Polski.
Zacięty początek trzeciego spotkania o mistrzostwo Polski zapowiadał, że częstochowianie nie zamierzają poddać się bez walki. Swoje ataki kończyli kolejno Wika, Szczerbaniuk i Nowakowski (3:2). Gdy Mariusz Wlazły uderzył piłkę w antenkę, AZS wyszedł na prowadzenie 4:2, by po skutecznym ataku Billingsa prowadzić na przerwie technicznej 8:5. Wlazły asową zagrywką pozwolił swojej drużynie zbliżyć się do przeciwnika na jeden punkt (9:10), po chwili jednak Nowakowski zatrzymał jego atak z kontry i gospodarze znowu mieli dwa punkty przewagi. Prowadzenie to utrzymywali do stanu 19:17, kiedy Skra rozpoczęła pościg. Dwublok na Gierczyńskim doprowadził do remisu, a po autowym ataku Wiki goście wysforowali się na prowadzenie 22:20. Częstochowianom udało się jeszcze wyrównać (22:22), ale pojedynczy blok Daniela Plińskiego na Robercie Szczerbaniuku dał obrońcom tytułu piłkę setową, którą wykorzystał Wlazły ustalając wynik tego seta na 25:23.
Druga partia rozpoczęła się od mocnego uderzenia gospodarzy. Asa na stronę przeciwników posłał Brook Billings, po chwili Krzysztof Gierczyński ustrzelił Piotra Gruszkę (5:2). Częstochowianie szybko jednak roztrwonili przewagę, głównie po swoich błędach i Skra doprowadziła do wyrównania (skuteczny atak Antigi na 6:6). Gospodarze walczyli jednak o każdą piłkę, znakomitymi obronami popisał się Piotr Gacek i pozwolił swoim kolegom rozgrywać kolejne zwycięskie kontry (Billings na 8:6, Wika na 9:6). Kilkupunktowa przewaga zawodników AZS-u utrzymywała się do stanu 15:12. Wtedy w polu zagrywki pojawił się Piotr Nowakowski, który swoimi celowanymi serwami wprowadził mnóstwo zamieszania w szeregi bełchatowskich przyjmujących. Z zagrywką młodego środkowego nie radzili sobie ani Antiga, ani Lewis, Żeby ratować sytuację, przy stanie 18:12 na boisku pojawił się Michał Bąkiewicz, ale nie był w stanie odmienić losów tego seta. Kolejne kontry kończyli Szczerbaniuk i Billings, a seta zakończył Wlazły zagrywając w siatkę.
Gdy na początku trzeciego seta częstochowianie prowadzili 5:1, wydawało się, że ta partia będzie przebiegać pod dyktando gospodarzy. Przy stanie 6:3 w pole zagrywki udał się jednak Mariusz Wlazły… i Skra zdobyła pięć punktów z rzędu. Na przyjęciu nie radził sobie Gierczyński, błąd w ataku popełnił Billings, a po nieudanym zagraniu Woickiego zespoły schodziły na przerwę techniczną przy wyniku 8:6 dla gości. Akademicy nie zamierzali jednak oddać pola walki. Po raz kolejny Nowakowski pocelował zagrywką Antigę i straty zostały odrobione (8:8). Gdy Wlazły po dość szarpanej wymianie skutecznym atakiem skończył kontrę, bełchatowianie ponownie wyszli na dwupunktowe prowadzenie (13:11). Ale i tą przewagę udało się gospodarzom zniwelować, po tym jak Wika i Szczerbaniuk zatrzymali atak Wlazłego (16:16). Wtedy do akcji włączył się Gruszka, który zagrywką utrudnił życie przeciwnikom. Wika z niedokładnie wystawionej piłki zaatakował w aut, a Antiga wykorzystał kontrę po złym przyjęciu częstochowian (19:16). Zawodnicy AZS-u byli bliscy wyrównania (19:20 i 20:21), jednak to goście lepiej rozegrali końcówkę. Blok Skry zatrzymał najpierw Gierczyńskiego, po chwili Billingsa (24:20), a po ataku Wlazłego z prawego skrzydła to obrońcy mistrzowskiego tytułu byli bliżsi zwycięstwa w całym meczu.
Kolejna odsłona rozpoczęła się od zaciętej wymiany punktów. Sytuację Skry dwukrotnie ratował Wlazły, po autowym ataku Wiki bełchatowianie wyszli na prowadzenie 5:3, a blok Plińskiego i Wlazłego na Szczerbaniuku dał gościom trzypunktową przewagę na przerwie technicznej (8:5). W drużynie z Częstochowy Phil Eatherton zmienił Nowakowskiego, ale to bełchatowianie w dalszym ciągu budowali swoją przewagę. Po dwóch asach Wlazłego na tablicy widniało 13:8 dla Skry i można było sądzić, że oto goście rozpoczęli triumfalny marsz po kolejny tytuł. Nic bardziej mylnego… Po zagrywkach Eathertona i Szczerbaniuka przyjmujący bełchatowscy mieli ogromne problemy z dokładnym dograniem piłki, a atakujący nie potrafili skończyć akcji. Blok na Antidze pozwolił częstochowianom zbliżyć się na dwa punkty (14:12), a kontratak Billingsa po podbitym ataku Gruszki doprowadził do wyrównania (17:17) i do niezwykle zaciętej końcówki. Gospodarze mieli w górze dwie piłki setowe (24:22), ale Wlazły obił blok, a po chwili Antiga wykorzystał nieskończony atak AZS-u ze środka (24:24). Mimo tego błędu bohaterami końcówki byli jednak częstochowscy środkowi – najpierw Szczerbaniuk skutecznie kiwnął, a seta atakiem z kontry zakończył Eatherton.
Tie break miał zatem zadecydować o tym, czy losy mistrzowskiego tytułu są przesądzone. Lepiej piątego seta rozpoczęli goście, którzy po ataku Gruszki z kontry po wspaniale wystawionej przez Antigę piłce prowadzili 4:1. Gdy Billings posłał w parkiet Skry asa (5:3), nadzieja wstąpiła w miejscowych kibiców. Jednak mimo bombardowania, jakie serwujący częstochowscy zafundowali Gruszce, bełchatowianie radzili sobie w ataku i na przerwie technicznej prowadzili 8:5. Gospodarze dzielnie stawiali czoła przeciwnikom, ale nie byli już w stanie zatrzymać rozpędzonej maszyny, w której prym wiódł reprezentacyjny atakujący. Po kolejnym ataku Wlazłego Skra miała już cztery punkty przewagi, po chwili Maciejewicz pognębił zagrywką przyjmujących AZS-u i na koncie gości pojawiło się trzynaste oczko (13:8). As Billingsa na 13:10 przyniósł jeszcze nadzieję zespołowi z Częstochowy, ale po chwili Wlazły atakiem z prawego skrzydła dał swojej drużynie piłkę meczową (14:10). Punkt na wagę zwycięstwa i mistrzostwa Polski zdobył chwilę później Janne Heikkinen, który zaatakował nietypowo – z prawego skrzydła.
Skra Bełchatów zdobyła tytuł Mistrza Polski po raz czwarty z rzędu. Najlepszym zawodnikiem spotkania został wybrany Mariusz Wlazły, który po meczu przyznał, że chociaż cieszy się z wyróżnienia w tak ważnym spotkaniu, to uważa że cały zespół przyczynił się do ostatecznego sukcesu. Szczególnie z tego zwycięstwa cieszył się Daniel Pliński, który tym samym „odczarował” swojego „srebrnego pecha”. Ale nikt ze złotych medalistów nie krył radości na podium. Cieszyli się również częstochowianie, przede wszystkim dlatego, że udało im się w trzecim meczu pokazać z dobrej strony. Wicemistrzowie Polski zagrali dziś bardzo efektowną siatkówkę i zamazali nieco złe wrażenie, które pozostało po meczach w Bełchatowie.
AZS Częstochowa - Skra Bełchatów 2:3
(23:25, 25:18, 21:25, 27:25, 11:15)
[link widoczny dla zalogowanych]
Stan rywalizacji: 3:0 dla Skry Bełchatów
Składy zespołów:
Wkręt-Met: Woicki, Wika 21, Nowakowski 8, Billings 24, Gierczyński 15, Szczerbaniuk 18, Gacek (libero) oraz Andrzej Stelmach, Eatherton 3. Trener: Radosław Panas.
Skra: Dobrowolski 1, Antiga 17, Pliński 4, Wlazły 35, Gruszka 10, Heikkinen 7, Lewis (libero) oraz Neroj, Bąkiewicz 1, Maciejewicz. Trener: Daniel Castellani.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez cola_11111 dnia Czw 20:34, 17 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maxi King
Mistrz Europy
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Płock
|
Wysłany: Pią 20:02, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Brawo dla Skry widać że na razie nie mają sobie równych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|