TORCIDA Hajduk Split

Łysy

Łysy

Łysy

Łysy

Łysy

Łysy

Torcida za czasów obecnych

Łysy

Łysy

Łysy

Łysy

Łysy

Łysy

Łysy

Łysy

Bezprecedensowa sytuacja w lidze chorwackiej. Mecz, który zawsze ratował ligową frekwencję, odbył się przy prawie pustym stadionie. Pierwszy raz w historii kibice Dinama Zagrzeb dopingowali w Splicie, jak u siebie w domu – podaje PitcInvasion.net.

Po 12 kolejkach rundy jesiennej Hajduk miał aż 14 punktów straty do liderującego Dinama, co rozwścieczyło kibiców klubu ze Splitu. Choć nie było doniesień o planowanych atakach, mecze z udziałem Hajduka i treningi drużyny były specjalnie chronione przez policję. Kibice jednak nikogo nie atakowali, postanowili dać upust złości w znacznie bardziej pokojowy sposób.

Stadion Poljud, który zwykle na mecze z Dinamem gromadził prawie 40 tys. widzów, tym razem był niemal pusty. Na trybunach zasiadło ok. 3,5 tys. widzów, z czego większość stanowili przyjezdni. Prawdopodobnie pierwszy raz w historii kibice Dinama byli przez cały mecz słyszalni ze swoim dopingiem.

Fani Hajduka skupieni wokół kibicowskiej Torcidy też dopingowali, ale… na innym stadionie. Ok.. 4 tys. z nich zgromadziło się na starym obiekcie Hajduka, Stadionie Stari Plac. Mecz obejrzeli na specjalnie przygotowanym telebimie, a na trybunach zapłonęły świeczki i race. W ten sposób fani chcieli pokazać przepłacanym według nich piłkarzom, że ci muszą się w końcu zacząć starać.

Nie wiadomo czy skutek odniósł protest, czy wręcz przeciwnie – brak kibiców był bez znaczenia, ale Hajduk zdołał ograć lidera 2:1."

pawe

Widać, że ten zespół ma spore grono kibiców Smile