Autor |
Wiadomość |
Powerka
Wielki piłkarz, trener 4-ligowca

Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 2253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: ZABIERZÓW
|
Wysłany: Wto 18:32, 28 Lis 2006 Temat postu: Krzysztof Piszczek powraca na boisko |
|
Krzysztof Piszczek będzie trenował z Kmitą Zabierzów. Po raz ostatni wystąpił w oficjalnym meczu 30 marca 2003 roku. Teraz, będąc trenerem VI-ligowej Skawinki, postanowił wrócić do gry. Próbę podejmie w Kmicie Zabierzów.
- Ten temat pojawiał się już wcześniej w moich rozmowach z wiceprezesem Kazimierzem Dudą - mówi 28-letni Piszczek. - Dziś mogę powiedzieć tak: daję sobie czas do czerwca, aby ustalić, w którym kierunku mam iść - czy jeszcze jestem w stanie coś zrobić jako zawodnik, czy mam skoncentrować się na pracy szkoleniowej.
Jego kariera załamała się z powodów zdrowotnych. Wcześniej był mistrzem Polski juniorów w Wiśle Kraków, zaliczył kilkanaście występów w I drużynie "Białej Gwiazdy". Jest jednym z wychowanków Wojciecha Stawowego, z którym pracował także w Proszowiance i Cracovii. Pamiętny trzecioligowy mecz "Pasów" z Koroną Kielce był dla Piszczka jak dotąd ostatnim.
- Był jeszcze sparing z Energie Cottbus półtora roku później. Zaliczyłem w nim 20 minut - precyzuje zawodnik, najczęściej ustawiany w roli prawego pomocnika. - Potem już nie było żadnego poważnego grania.
Piszczek zaangażował się w pracę szkoleniową. Od półtora roku prowadzi ekipę Skawinki. Dziś twierdzi, że będzie w stanie - przynajmniej przez najbliższe półrocze - godzić obowiązki VI-ligowego trenera z obowiązkami II-ligowego zawodnika. - Na razie nie ma żadnego zagrożenia tym, że załapię się do składu na mecz - śmieje się. - Jeśli chodzi o terminy zajęć, to kolizji nie ma: Kmita trenuje przed południem, Skawinka popołudniami. Gdyby rzeczywiście zdarzyło się tak, że nie dam rady być za Skawinką, to zastępować mnie będzie zaufany człowiek - Paweł Matera. Wszystko jest ustalone.
O tym, jak to jest być piłkarzem, Piszczek przypomni sobie 8 stycznia, gdy wraz z Kmitą rozpocznie przygotowania do rundy wiosennej. Obecnie ćwiczy indywidualnie pod okiem Wacława Mirka, z którym podobne zajęcia miał jeszcze w Cracovii. Zrzuca zbędne kilogramy, wzmacnia bark, z którym miał problemy.
- Nie miałem w ostatnim czasie zbyt dużo ruchu, dlatego muszę się sporo napracować, by odbudować się fizycznie - nie ukrywa. - Całą tę sprawę traktuję jak wyzwanie: wiem, że będzie mi trudno, ale fajnie byłoby jeszcze pobyć zawodowym piłkarzem.
_____
no cóż zobaczymy jak to będzie, ale mam wrażenie, że Piszczek odnajdzie się w Kmicie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Komar88l
Administrator
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 12004
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 19:24, 28 Lis 2006 Temat postu: |
|
Długo nie grał, zajmował się trenerką... No zobaczymy, póki co myślę, że ciężko mu będzie przebić się do sQadu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|