PUEFA, faz. grup. 1 mecz: Lech Poznań - AS Nancy (6.10.2008)

Riddick

No kurde, nie wiem właściwie jak napisać moje słowa

Siedzę od 10 min. to co wiem to wiem, ale nie wiem jak to napisać...
Ciężko mi się zdecydować na jaki wynik postawić

Jako kibic Lecha wierzę w ich zwycięstwo i chciałbym go, ale rozsądek mówi coś innego.
No Nancy na pewno trochę bardziej ograne na europejskich arenach. No też ten styl gry Nancy jest trudny do rozpracowania. Nancy też zagra z świadomością, że mają 3 pkt. i właściwie remis może dać im awans z grupy. No w lidze im nie idzie, ale Puchar UEFA to zupełnie coś innego.
Natomiast Lech, no fakt osłabł ostatnio. Nie prezentuje już najlepszego stylu gry w lidze, nie widać już tych (miłych dla oka) akcji, nie widać już tych 5-6 krótkich, szybkich podań na małej przestrzeni, no i obrona nadal popełnia głupie błędy (ale właściwie w całej historii Lecha obrona była najsłabszym punktem). Cieszą ostatnie dwie wygrane, ale styl już nie...
No, jeśli ceny biletów nie odstraszą kibiców, pełnego stadionu jestem pewny Very Happy

Stawiam wynik 3-1 dla Lecha.

ReiL

a ja postawie na remis ...wydaje mi sie ze obie ekipy zagraja spokojnie i bedzie to mecz bez porywajacych akcji-Lech nie bedzie szarzowal bo to pierwszy mecz,a Nancy jak kolega wyzej napisal ma juz 3 pkt wiec rowniez bedzie staralo sie o remisik ktory jest dobry dla obu ekip zreszta:] Moj typ 1:1

(L)egia

1:0 dla Lecha. Nancy zamuruje bramkę, ale Lech jakoś da radę strzelić gola i dowieść ten wynik do końca.

Riddick

KKS LECH POZNAŃ 2-2 AS NANCY

Bramki:
1-0 Peszko (5)
1-1 Malonga (10)
2-1 Stilić (22)
2-2 Zerka (81)

LECH:
Turina - Wojtkowiak, Bosacki, Arboleda, Djurdjević - Peszko (79. Lewandowski), Murawki (90. Kucharski), Injać (58. Bandrowski), Wilk, Stilić - Rengifo

ŁKS:
Bracigliano - Calve, Andre Luiz, Ouaddou, Brison - Dia, Feret, N'Diaye (63. N'Guemo), Gavanon (69. Berenguer), Malonga (86. Helder) - Zerka

Widzów: 21,700
Sędziował: Pavel Balaj (Rumunia)
Żółte kartki: Peszko (Lech) - Bracigliano, Andre Luiz (AS Nancy)
-------------------------------------------------------------------------------------

Co do meczu. No ewidentnie Lech był lepszą drużyną, szczególnie w kontratakach. Semir Stilić znowu pokazał swoje ogromne umiejętności, Sławek Peszko biegał za trzech, Djurdiević każdym wślizgiem odbierał czysto piłki, Arboleda w obronie by Wałujewa powalił Laughing

no i Turina pokazał, że jest lepszy od Kotorowskiego.
No i oczywiście, a jakżeby inaczej mogło być, najsłabiej w Lechu zagrała obrona Very Happy

(no w nancy też obrona była najgorszą formacją). Bosacki to już tylko nazwisko

No, a Nancy oprócz kilku efektownych (ale mało efektywnych) rajdów prawym skrzydłem takiego murzynka i (pod koniec meczu) dobrymi kontrami za dużo nie pokazało. No i te popsiy ich bramkarza Laughing

świetny był Wink

Czuję OGROMNY niedosyt, bo zwycięstwo była baaaardzo blisko, nie mniej cieszy to, że Lech zaczął grupową przygodę lepiej od Amici i Wisły i skoro Wiśle brakowało 1 pkt. do wyjścia z grupy mam nadzieję, że Lech z przewagą 1 pkt. wyjdzie z grupy Wink

Już jak emocje opadły to tak doszedłem sobie do wniosku, że żadna inna drużyna, żadna reprezentacja, żaden inny sport na świecie nie daje mi takich emocji jak Kolejorz. Raz dzięki nim płaczę ze szczęścia, a raz rozwalam każdy mebel w domu ze złości Laughing

Myk

Mecz Lecha, to taka jazda bez trzymanki - dobrze się ogląda ale końcowy wynik zawsze jest niewiadomą. Przed meczem stawiałem 3-1 ewentualnie 3-2 dla Nancy, ale remis uważam za wynik sprawiedliwy. Lech grał zbyt nerwowo w obronie. Goście wchodzili (szczególnie w pierwszej połowie) w obronę Lecha jak w masło, siejąc popłoch w polu karnym. Inna rzecz, że Nancy była chyba zbyt pewna swoich umiejętności za co została skarcona przez Lecha
Bramka na 2-1 – kuriozum (nominacja do piłkarskich jaj)
W drugiej połowie Lech powinien był strzelić bramkę, myśląc o zwycięstwie – ale się nie udało.
Nancy przetrzymało napór gospodarzy i dzięki większej rutynie doprowadziło do remisu.

Czy Lech awansuje dalej? - Życzę im tego, ale realnie oceniając daję im 30% szans
W Moskwie polegną, z Deportivo remis będzie sukcesem. O awansie moim zdaniem będzie decydował ostatni mecz z Feyenoordem w Roterdamie, a to może być loteria (ze wskazaniem na gospodarzy)

Riddick

Mam takie pytanie do wszystkich - Jakiej drużynie kibicowaliście w tym meczu???

Pavulon

Zawsze kibicuję polskim zespołom,jeżeli grają w Uefa bądź Champions League... Szkoda tylko,że Lech nie strzelił bramki na 3-1 wtedy byłoby o wiele lepiej,choć i tak nie jest źle...

Riddick

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

WIĘCEJ ZDJĘĆ SZUKAJCIE TU:
[link widoczny dla zalogowanych]

Łysy

Dla mnie wynik to lekki niedosyt. Lech powinien to spotkanie wygrać jeśli poważnie myśli o awansie do 1/8. Remis jednak tragiczny nie jest, z przebiegu meczu jest on najbardziej sprawiedliwy.

Miszczu_KSC

Rengifo miał 100% sytuację. Jak się czegoś takiego nie wykorzystuje to nie można wygrać meczu. Nancy i Feyenoord to najsłabsze drużyny w tej grupie, więc szkoda że Lech z nimi nie wygrał bo z ruskimi nie ma szans niestety

a z Deportivo też będzie ciężko. Ale liczę że Lech wyjdzie z tej grupy.

JackPaX

Co ty gadasz ja mieszkam w Hiszpani i Deportivo to stare guwno.

Łysy

No co Ty nie powiesz... edytujesz tego posta albo ostrzeżenie leci.

Jevgienij Twojstarow

post roku o ku*wa Laughing

JP 100%

Mimo że jestem kibicem Legii to liczyłem na wygraną Lecha. Teraz o dobry wynik w meczu z CSKA będzie strasznie ciężko.