1 liga, r.wiosenna, "Jedenastki" wg. SF

Komar88l

1. KOLEJKA:

Pierwsze koty za płoty. Drużyny Orange Ekstraklasy wróciły na boiska po zimowej przerwie. Doskonale wystartowały przede wszystkim zespoły Groclinu, Widzewa i KGHM Zagłębia. Rozczarowały natomiast Wisła i Legia, których przedstawicieli niemal trudno znaleźć w jedenastce tej kolejki.

Aleksander Ptak (Bramkarz, KGHM Zagłębie Lubin): W dużej mierze to jemu Zagłębie zawdzięcza końcowy wynik potyczki z PGE GKS-em Bełchatów. Na uwagę zasługują zwłaszcza interwencje po strzałach Nowaka z główki oraz po przewrotce Wróbla.

Adam Kokoszka (Prawy obrońca, Wisła Kraków): Świetnie zastąpił na tej pozycji wracającego do formy Marcina Baszczyńskiego. Pewny w destrukcji, nieugięty, konsekwentny. Bardzo pożyteczny w akcjach ofensywnych. To właśnie on strzelił bramkę po podaniu Marka Zieńczuka, która dała Wiśle jeden punkt.

Sreten Sretenović (Środkowy obrońca, KGHM Zagłębie Lubin): Bardzo dobry występ przeciwko PGE GKS. Był nie do przejścia. Pewny punkt defensywy lubinian. To na jego odważne wślizgi w okolicach szesnastki, jak i samym polu karnym uwagę zwrócił nawet trener Orest Lenczyk.

Pance Kumbev (Środkowy obrońca, Groclin Grodzisk Wlkp.): Nie awizowano go w składzie, zagrał dość niespodziewanie, ale zaliczył kapitalny występ. Do spółki z Jodłowcem wyłączył z gry Chinyamę, a i cała Legia nie miała za wiele do powiedzenia w ofensywie.

Luis Henriquez (Lewy obrońca, Lech Poznań): Choć sam mecz Górnika Zabrze z Lechem Poznań nie stał na najwyższym poziomie to Panamczyk był bardzo wyróżniającym się piłkarzem. Twardy i zdecydowany w swoich interwencjach, skutecznie zatrzymywał rywali.

Piotr Rocki (Prawy pomocnik, Groclin Grodzisk Wlkp.): Zdecydowanie najlepszy zawodnik Groclinu w meczu z Legią. Renesans formy, robił z obroną Legii co chciał i do tego zdobył zwycięską bramkę.

Marcin Nowacki (Środkowy pomocnik, Ruch Chorzów): Nominalny środkowy pomocnik i tak też ustawiony w naszym zestawieniu, bardzo dobrze poradził sobie na lewym skrzydle. Grał mądrze, kiedy trzeba było przytrzymał piłkę, kiedy trzeba było przyśpieszał grę. Co najmniej dwie groźne wrzutki w pole karne, które mogły się skończyć bramką.

Gabor Straka (Środkowy pomocnik, Ruch Chorzów): Świetny mecz w wykonaniu tego piłkarza. Razem z Pulkowskim zdominowali środek pola, przez co Ruch mógł robić, co chciał w meczu z Zagłębiem Sosnowiec.

Gabor Vayer (Środkowy pomocnik, ŁKS Łódź): Bardzo waleczny, dobrze czytał grę, wiedział kiedy przyśpieszyć tempo rozgrywania piłki. Dobrze zagrywał do partnerów z drużyny, a kiedy trzeba było sam indywidualnie zagrażał bramce Jagiellonii.

Tomasz Wróbel (Lewy pomocnik, PGE GKS Bełchatów): Ustawiony u nas na lewej stronie, ale tak naprawdę w meczu z KGHM Zagłębiem Lubin choć nominalnie grał na prawym skrzydle, to wszędzie było go pełno. Szarżował, podawał, strzelał i rozgrywał. Niewiele brakowało, a strzeliłby niesamowitą bramkę z przewrotki. Na drodze do szczęścia stanął jednak bramkarz lubinian.

Ilijan Micanski (Napastnik, Odra Wodzisław Śl.): Po nieudanych pobytach w Koronie i Lechu, Bułgar chyba nareszcie znalazł dla siebie odpowiednie miejsce. Gra w Odrze mu służy. W meczu z Widzewem strzelił dwie bramki i z pewnością nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w tej rundzie.

----------

Ławka rezerwowych: Wyparło (ŁKS Łódź), Hajto (Górnik Zabrze), Hermes (Korona Kolporter Kielce), Pulkowski (Ruch Chorzów), Majewski (Groclin Grodzisk Wlkp.), Lato (Groclin Grodzisk Wlkp.), Murawski (Lech Poznań).

Piłkarz kolejki: Piotr Rocki - zawodnik Groclinu został bohaterem jednego z hitów tej kolejki, a więc meczu z Legią. Swoją grą zaskoczył zarówno kibiców, jak i rywali ze stolicy Polski. Bardzo dobrą formę udokumentował zwycięskim golem.

Trener kolejki: Marek Zub - zrobił z Widzewa maszynkę do strzelania goli. Mimo całej tej nie najlepszej atmosfery w okół klubu jaka panuje od kilku tygodni w związku z aferą korupcyjną, jego podopieczni wykazali niezwykłą chęć do walki, a przy tym byli bardzo skuteczni.

Komar88l · Wysłany: Śro 8:44, 12 Mar 2008 Temat postu:

2. KOLEJKA:

Długo oczekiwane derby pomiędzy Ruchem Chorzów a Górnikiem Zabrze na Stadionie Śląskim nie zawiodły. Piłkarze obu drużyn zagrali bardzo dobry mecz i kilku z nich znalazło się w naszej jedenastce. Ciekawostką pozostaje natomiast fakt, że dwa czołowe zespoły naszej ligi mają w tym zestawieniu po jednym reprezentancie.

Krzysztof Kotorowski (bramkarz, Lech Poznań): Choć samo spotkanie Lecha z KGHM Zagłębiem Lubin rozczarowało, to bramkarz poznańskiego klubu był wyróżniającą się postacią. To właśnie on uratował swojej drużynie punkt, fantastycznie broniąc uderzenie głową Piotra Włodarczyka.

Krzysztof Nykiel (prawy obrońca, Ruch Chorzów): W derbowym pojedynku pokazał, że jest w nim duży potencjał. Znakomicie włączał się w akcje ofensywne, odważnie i bezpardonowo grał w defensywie. Zachwycił również panowaniem nad piłką.

Cleber (środkowy obrońca, Wisła Kraków): Wisła wygrała z Widzewem po bramce Pawła Brożka, ale to Cleber jest jej jedynym przedstawicielem w tej jedenastce kolejki. Stoper białej gwiazdy zagrał niczym profesor, zatrzymując zagrania łódzkich piłkarzy.

Tomasz Brzyski (lewy obrońca, Ruch Chorzów): Transfer do Ruchu bardzo mu służy. W meczu z Górnikiem pokazał jak powinien grać boczny obrońca. Dynamiczne rajdy, dokładne zagrania i kilka prób strzałów na bramkę.

Radosław Majewski (lewy pomocnik, Groclin Grodzisk Wlkp.) Rozgrywający Groclinu przesunięty przez nas celowo na lewą stronę w naszej jedenastce, znów pokazał, że jest piłkarzem nietuzinkowym i coraz mocniej puka do drzwi z napisem Euro 2008. Swą grą i dwiema niezwykłymi asystami przyćmił absolutnie swojego vissavi z PGE GKS - Łukasza Gargułę.

Jerzy Brzęczek (środkowy pomocnik, Górnik Zabrze): Pokrzykiwał, kierował, zagrywał, asystował i strzelał, ale na nie wiele się to zdało. Jego zespół przegrał derbowy pojedynek, ale grzechem byłoby nie umieścić go w jedenastce 19. kolejki. Najjaśniejszy punkt Górnika w tym spotkaniu.

Jacek Kuranty (środkowy pomocnik, Odra Wodzisław Śl.): Faworytem meczu była Korona Kolporter Kielce, ale właśnie m.in. dzięki Kurantemu kieleccy piłkarze musieli obejść się smakiem. Błyszczał w środku pola, na niewiele pozwalając chociażby Hermesowi.

Marcin Nowacki (lewy pomocnik, Ruch Chorzów): Bodajże najlepszy piłkarz derbowego pojedynku. Doskonale rozgrywał, zwalniał i przyśpieszał kiedy tylko było trzeba, a swój bardzo dobry występ przypieczętował golem.

Takesure Chinyama (napastnik, Legia Warszawa): Wiele mówiło się, że Legia potrzebuje bramkostrzelnego napastnika. Tymczasem w bardzo dobrej formie jest Chinyama. To właśnie jego bramki zapewniły Legii zwycięstwo w meczu z ŁKS-em.

Adrian Sikora (napastnik, Groclin Grodzisk Wlkp.): Kolejny fantastyczny mecz napastnika Groclinu. Szybki, zdecydowany, skuteczny. Strzelił dwa nieprzeciętnej urody gole i kto wie czy to on nie jest lekarstwem na atak polskiej reprezentacji.

Piotr Ćwielong (napastnik, Ruch Chorzów): Po półrocznej przygodzie w Wiśle Kraków wrócił do Chorzowa i to właśnie w barwach Ruchu strzelił swoją pierwszą bramkę w ekstraklasie. Był bardzo aktywny i gdyby był trochę bardziej skuteczny mógłby pochwalić się większą zdobyczą.

----------

Ławka rezerwowych: Iljan Micanski (Odra Wodzisław Śl.), Przemysław Kulig (Cracovia Kraków), Kamil Witkowski (Cracovia Kraków), Mariusz Pawełek (Wisła Kraków), Dariusz Jackiewicz (KGHM Zagłębie Lubin).

Piłkarz kolejki: Adrian Sikora - napastnik Groclinu Grodzisk Wielkopolski. W spotkaniu z PGE GKS strzelił dwie fantastyczne bramki, zwłaszcza ta pierwsza - lob z 35 metrów zrobiła wrażenie.

Trener kolejki: Jacek Zieliński - trener Groclinu Grodzisk Wielkopolski. Z całej czołówki to on najlepiej przygotował zespół. Kiedy inni grają piach, Groclin gra pomysłowo, szybko i przy tym jest skuteczny.

Komar88l · Wysłany: Śro 8:46, 12 Mar 2008 Temat postu:

3. KOLEJKA:

Mariusz Pawełek (Wisła Kraków): Zachował czyste konto w meczu z wicemistrzem kraju. Kilka razy świetnie interweniował, ratując swój zespół przed utratą gola.

Tomasz Brzyski (Ruch Chorzów): Być może działacze Korony plują sobie trochę w brodę, że pozbyli się takiego piłkarza. Kolejny bardzo dobry występ w tej rundzie. Dynamiczny, nieustępliwy, kilka razy ośmieszył swoimi zagraniami byłych kolegów.

Michał Stasiak (KGHM Zagłębie Lubin): Nie dał pograć nic Micanskiemu, który zachwycił w poprzednich meczach Odry. Dodatkowo był bliski strzelenia w tym spotkaniu hat tricka. Raz trafił jednak w słupek, drugi raz piłka po jego uderzeniu minimalnie minęła bramkę i skończyło się na jednym golu, strzelonym głową.

Tomasz Hajto (Górnik Zabrze): Bezbłędny występ w defensywie, nieco gorzej w ofensywie, kiedy mimo usilnych starań nie mógł trafić do siatki. Później sam stanął w bramce, zastępując kontuzjowanego Peskovicia i spisał się równie dobrze.

Radek Mynar (Groclin Grodzisk Wlkp.): Kilka sezonów wstecz uznawany za najlepszego obrońcę w naszej lidze. Teraz znów gra coraz lepiej, podobnie jak pozostali jego koledzy z Grodziska Wlkp. Grał jak profesor. Jako że ofensywa Polonii do wielkiego wysiłku go nie zmuszała, często wychodził do przodu i z powodzeniem brał udział w rozgrywaniu akcji swojej drużyny.

Jarosław Lato (Groclin Grodzisk Wlkp.): Mnóstwo groźnych dośrodkowań w pole karne Polonii i gol w II połowie zdobyty nietypowo jak na tego zawodnika, bo prawą nogą. Do tego jeszcze świetna asysta (odegranie piętą) przy jednej z bramek Sikory.

Maciej Iwański (KGHM Zagłębie Lubin): Bardzo dobry mecz pomocnika z Lubina. Mnóstwo odebranych piłek, asysta i nieprzeciętna bramka.

Gabor Straka (Ruch Chorzów): Defensywny pomocnik Ruchu prezentuje się w każdym meczu bardzo dobrze i pokazuje, że jest sporym wzmocnieniem tego klubu. Przeciwko Kolporterowi Koronie Kielce nie dał absolutnie pograć swoim rywalom w środku pola.

Pavol Balaż (Ruch Chorzów): Swoim bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego dobił kieleckich piłkarzy. Bramka niezwykłej urody, na światowym poziomie. Była nie tylko ozdobą kolejki, ale prawdopodobnie będzie ozdobą całego sezonu.

Adrian Sikora (Groclin Grodzisk Wlkp.): Właściwie komentarz jest tutaj zbędny. Kolejny znakomity mecz Groclinu i kolejny znakomity mecz Sikory, który zdobył hat tricka. Jeśli Adrian utrzyma tę formę do końca rozgrywek, chyba nikt nie będzie miał wątpliwości komu przypadnie korona króla strzelców.

Tomasz Zahorski (Górnik Zabrze): Wiele świetnych akcji, udany występ młodego zawodnika. Swój występ uwieńczył bramką i asystą.

----------

Ławka rezerwowych: Pesković (Górnik Zabrze), Jarka (Górnik Zabrze), Nowacki (Ruch Chorzów), Zieńczuk (Wisła Kraków), Paweł Brożek (Wisła Kraków), Wróbel (PGE GKS Bełchatów),

Piłkarz kolejki: Adrian Sikora - napastnik Groclinu Grodzisk Wlkp. Już drugi raz z rzędu przypada mu ten tytuł. Jest to obecnie bodajże najlepszy polski atakujący i tylko patrzeć jak swoją formę z rozgrywek ligowych, przełoży na gole w reprezentacji.

Trener kolejki: Andrzej Orzeszek - szkoleniowiec Zagłębia Sosnowiec. Jeśli wiara czyni cuda, my wierzymy, że się uda - najwyraźniej trener Orzeszek bardzo wierzył, bo jego zespół strzelił dwie bramki Legii i wygrał mecz, sprawiając tym samym największą niespodziankę kolejki.