SportoweFakty- 11-tka jesieni 2006 - II.liga

Komar88l

Bramkarz: Radosław Janukiewicz (Śląsk Wrocław) - Zdecydowanie najlepszy zawodnik Śląska Wrocław w tej rundzie oraz najlepszy bramkarz w II lidze. Obdarzony bardzo dobrymi warunkami fizycznymi i znakomitym refleksem, ratował swój zespół w najbardziej beznadziejnych sytuacjach. Swą postawą zwrócił na siebie uwagę I-ligowych klubów. Poważnie zainteresował się nim Lech Poznań.

Lewy obrońca: Rafał Lasocki (Zawisza SA Bydgoszcz) - Ściągnięty w przerwie letniej z Groclinu Grodzisk Wielkopolski, okazał się strzałem w dziesiątkę, jeśli idzie octransfery w bydgoskim klubie. Lewy obrońca doskonale wkomponował się w pomorski zespół i bez niego trudno wyobrazić sobie drużynę Bogusława Baniaka. Tym bardziej, iż jak na obrońcę strzela sporo bramek, a jedynym jego mankamentem jest chyba zbyt duża ilość żółtych kartoników.

Środkowy obrońca: Marcin Jeziorny (Górnik Polkowice) - Wychowanek polkowickiego zespołu już od lat znajduje się w czołówce najlepszych defensorów zaplecza ekstraklasy. W swych zagraniach jest zdecydowany i konsekwentny. Znakomicie gra w powietrzu i prezentuje boiskową dojrzałość. Strzela również bramki i ma stosunkowo niewiele kartek.

Środkowy obrońca: Grzegorz Baran (Ruch Chorzów) - Jeden z najlepszych piłkarzy Ruchu w rundzie jesiennej. Wielu bez Barana nie wyobraża sobie składu Niebieskich. Piłkarz otrzymał kilka ofert od klubów pierwszoligowych, ale w połowie grudnia podpisał z chorzowianami nowy kontrakt. Ukoronowaniem znakomitej gry zawodnika była bramka zdobyta w pojedynku o Puchar Polski z Wisłą Kraków.

Prawy obrońca: Adrian Napierała (Jagiellonia Białystok) - Od lat uchodzi za bardzo utalentowanego piłkarza. Podstawowy zawodnik Jagiellonii Białystok ma za sobą bardzo udaną rundę. Trener białostockiego zespołu Ryszard Tarasiewicz doskonale zdaje sobie sprawę, że na tego piłkarza zawsze można liczyć.

Lewy pomocnik: Paweł Sobolewski (Jagiellonia Białystok) - Bez wątpięnia jest to najlepszy piłkarz II ligi. Przebojowy, szybki, zdecydowany - to jego największe atuty. Znakomicie potrafi dostrzec kolegów z drużyny i posłać im piłkę. Jego postawa zaowocowała transferem do czołowej I-ligowej drużyny Korony Kielce.

Środkowy pomocnik: Jacek Berensztajn (Zagłębie Sosnowiec) - Kolejna czołowa postać tych rozgrywek. Weteran II-ligowych zmagań od kilku sezonów prezentuje wyśmienitą formę. Choć na początku rundy miał małe problemy z wywalczeniem miejsca w nowej drużynie, to z czasem pokazał, że warto na niego stawiać. Jego olbrzymim atutem są rzuty wolne, po których strzela dużo bramek.

Środkowy pomocnik: Arkadiusz Miklosik (Zawisza SA Bydgoszcz) - Kapitan bydgoskiego Zawiszy w pełni zasługuje na to, by znaleźć się w podstawowej jedenastce. Największa ilość asyst przy bramkach swoich partnerów, kreowanie grą wicelidera drugiej ligi, także kilka pięknych bramek, decydujących nieraz o losach spotkania, predysponuje go do miejsca w naszej jedenastce.

Prawy pomocnik: Tomasz Sokołowski (Ruch Chorzów) - Gdy przychodził latem na Cichą wielu nie było przekonanych do jego osoby. Swoją postawą popularny "Sokół" przekonał wszystkich, że jak się chce i ma zdrowie, to nawet w wieku 36 lat można być jednym z najlepszych zawodników. Osiem goli i trzy asysty świadczą o wkładzie tego piłkarza w obecne miejsce Ruchu w lidze i Pucharze Polski.

Napastnik: Vuk Sotirović (Zawisza SA Bydgoszcz) - Po nieudanej rundzie wiosennej, niewiele osób wierzyło, iż ten piłkarz jeszcze będzie coś znaczyć w polskiej lidze. Jednak fenomenalny wystrzał formy w rundzie jesiennej spowodował, iż serbski napastnik stał się jednak z gwiazd drugiego frontu. Jego firmowymi akcjami były piękne bramki, by chociażby przypomnieć pierwszy gol w ostatnim meczu rundy z Polonią, czy chociażby dwa trafienia w ważnym spotkaniu z gdańską Lechią.

Napastnik: Kamil Witkowski (Górnik Polkowice) - To ten piłkarz przyczynił się w dużej mierze do wysokiego miejsca swojej drużyny w ligowej tabeli. Przez długi czas nie mógł się odblokować, ale kiedy już mu się udało, to na dobre. Młody napastnik obdarzony niezwykłym dryblingiem, nie boi się walki jeden na jeden. Często pomagał również w obronie, co jest w dzisiejszym futbolu bardzo ważne. Z dziewięcioma bramkami na koncie może obecnie przebierać w ofertach od czołowych I-ligowych zespołów.

Wojtaldo

No fajnie

ale szkoda że tu niema nikogo z Odry

Komar88l

Szkoda, ale... musimy przyznać, że nie byłoby kogo tam wstawić

Nie mamy gwiazd w zespole.

Wojtaldo

Nom ale może Marek Tracz albo Hugo

Komar88l

Tracz miał niezły sezon, ale dobre spotkania przeplatywał słabymi, natomiast Hugo miał jedynie dobrą końcówkę, wracał po kontuzji.
Wśród tej 11-tki żaden z nich nie mógł się znaleźć, takie są realia Smile