Zmarł Antonio Puerta

El Mariachi

Antonio Puerta przegrał walkę o życie

Antonio Puerta nie żyje. Piłkarz FC Sevilla, po serii ataków serca, zmarł dzisiaj popołudniu w szpitalu Virgen del Rocío w stolicy Andaluzji. Miał 22 lata.

Puerta zasłabł podczas sobotniego spotkania z Getafe na Estadio Sanchez Pizjuan. Co prawda po krótkiej reanimacji samodzielnie opuścił płytę stadionu, ale w szatni ponownie stracił przytomność i został natychmiast odwieziony do szpitala Virgen del Rocío.

* Odwołany mecz AEK Ateny z FC Sevillą

Przez dwa dni jego stan, chociaż był ciężki, nieznacznie się poprawił, jednak we wtorek rano ponownie uległ pogorszeniu i lekarze otwarcie przyznali, że "rokowania nie są sprzyjające".

* Śmierć na piłkarskim boisku

Antonio Puerta urodził się 26 listopada 1984 roku. Od początku swojej piłkarskiej kariery reprezentował barwy FC Sevilla. W ciągu trzech lat rozegrał 66 spotkań (aż 35 w minionym sezonie) dla tego klubu, w których zdobył 6 bramek. Zdążył także zadebiutować w reprezentacji Hiszpanii. Grał na pozycji pomocnika.

Czy zawodowy futbol szkodzi zdrowiu piłkarzy?
Tak, ciężkie treningi i stres są zabójcze
Nie, jeśli piłkarze są pod stałą opieką lekarzy
Incydentalnie, tak jak przypadek Puerty

Przypadek Puerty nie jest odosobnioną tragedią w historii futbolu. W czerwcu 2003 roku piłkarskim światem wstrząsnęła śmierć Kameruńczyka Marca Viviena Foe (miał 28 lat), podczas meczu półfinałowego Pucharu Konfederacji z Kolumbią. Pół roku później w podobnie tragiczny sposób życie zakończył węgierski piłkarz Benfiki Lizbona - Miklos Feher (miał 25 lat).

Sad

Weteran

[*] ja pierdykam 22 lata..........

Dyskobol

[*] Tak jak w Tamtym roku w Grodzisku tylko że wtedy chłopak miał 16 lat Sad

DanielTGK

Kurde, kolejny młody piłkarz... [*]

cola_11111

[*]

Cris

[*][*][*] To jest bardzo przykre i bolesne Sad

WIŚLAK09

DawidKSG

[*][*]Szkoda go naprawdę !! aż się źle czuję po przeczytaniu tego artykułu !! [*][*]

Sad

22 lata

Komar88l

kolejny, co zmarł na boisku...

[*]

Łysy

Spoczywaj w pokoju...
[`]

robak

[*] 22 lata Sad

zostawil rodzine, narzeczzona ktora ma rodzic za miesiac Sad

tragedia [*]

Tuh

[*][*][*] 22 lata... Sad

cola_11111

Piłkarz drugoligowego izraelskiego Hapoelu Beer Szewa, Chaswe Nsofwa nie żyje. Zawodnik zasłabł podczas zajęć zespołu, po czym został odwieziony do szpitala, ale lekarze nie zdołali ocalić mu życia.

Zanim 27-letni napastnik z Zambii został przewieziony do szpitala sztab medyczny Hapoelu próbował przywrócić mu akcję serca. - Kiedy przyjechaliśmy na miejsce, zobaczyliśmy piłkarza leżącego na ziemi. Udzieliliśmy pierwszej pomocy - posłużyliśmy się wstrząsami elektrycznymi i zewnętrznym rozrusznikiem serca. Mimo naszych wysiłków zawodnik zmarł w szpitalu - mówi sanitariusz Carmel Cohen.

Według izraelskich mediów piłkarz nie zgłaszał wcześniej żadnych dolegliwości zdrowotnych. Przed paroma dniami pozytywnie przeszedł badania lekarskie.

Paweł_Odra

nie no co się dzieje... [*][*][*] Sad

Komar88l

Słyszałem od Powerki... Nie wiem co to za plaga tych boiskowych zgonów..

[*]