Odra Wodzisław Śląski- Górnik Zabrze (9.11.2008) godz 16.45

T.G.K.

Witam.Wierze w 1-sze zwyciestwo Górnika na wyjeżdzie.Wiem ze ciezko będzie ale po meczu z Bełchatowem jestem optymistą.Pozdrawiam.

Riddick

Stawiam na wygraną Górnika 2-1, myślę, że mimo dobrej gry Odry u siebie Górnik jednak wymęczy to zwycięstwo.

(L)egia

Ja stawiam na 1:0, ale dla Odry. Górnik nie jest w formie... Odra jakoś da radę wygrać.

Pavulon

Ja życzę Górnikowi,żeby wreszcie coś ugrał. Dlatego stawiam 2-0 dla Górnika

odrzański

A ja wierzę w Richarda i że w końcu wygramy z Górnikiem. Mam pytanie do kolegów z Zabrza. Ilu was będzie?

T.G.K.

Z tego co slyszalem Biletow jest przygotowanych 1500 tys.

Myk

Zła passa Górnika musi kiedyś się odwrócić - Stawiam 2:1 dla gości

Łysy

mam wielką nadzieję że w końcu wygramy. Nasi piłkarze spinają sie jak nigdy, że dobędą trzy punkty bo jest to pierwszy z trzech meczy z rzędu o 6 punktów. Teraz z Odrą, potem z Jagą również na wyjeździe i z Cracovią u siebie. Plan minimum na te rtrzy mecze to zdobycie 9 punktów. Liczę więc na pierwsze wyjazdowe zwycięstwo od bodajże wygranej z Zagłębie Sosnowiec. 1:3

T.G.K.

Ja licze na 6 punktów w 3 meczach.Są one do zdobycia.Napewno bedzie trudniej niz w ostatnim meczu z Odrą,ale uwazam ze stac Nas na zwyciestwo 0:1.Musimy walczyc inaczej mzoemy być 2 Zaglebiem SOSNOWIEC.

odrzański

Łysy

W moim mniemaniu mecz raczej na remis, z lekką przewagą Odry.
Wyjazd jak to zwykle bywa na Odrze bardzo udany. Podróż tam trwała jakieś 2,5 godziny. Na stadionie jak zwykle patologiczne wpuszczanie kibiców gości, były małe spięcia ale do niczego nie doszło. Ostatecznie na sektorach meldujemy się w około 2300 osób, co jest bardzo dobrym wynikiem. Jesteśmy dobrze oflagowani, prowadzimy dobry, czasem bardzo dobry doping. Wywieszamy transparent o treści: "Wieczorek trener bez głosy, my go mamy i nieudaczników zwalniamy". Odra doping raczej dobry, chociaż u nas go prawie w ogóle nie było słychać, nawet jak byliśmy dosyć cicho, no ale to ta akustyka stadionu... Za to oprawy na wielki plus, szczególnie ta wielka sektorówka "ULTRAS", pięknie to wyszło, gratulacje chłopaki. Gdy skończył się mecz, nikt nie miał zamiaru czekać aż nas wypuszczą ze stadionu więc ludzie sami zaczęli opuszczać obiekt, Najpierw poszła brama główna, ludzie skakali przez kilkumetrowy płot, przez prywatne działki obok stadionu, szli na przełaj przez rzeczkę aż do ulicy która prowadzi do skrzyżowania. Szliśmy tam bez asysty policji, która zjawiła sie dopiero po paru ładnych minutach na wspomnianym skrzyżowaniu. Marsz przez Wodzisław bardzo szybki. Jedyne co warte odnotowania to mała promocja na stacji benzynowej i przegonienie kilkunastu chłopa z dworca autobusowego przez trzech naszych którzy tam pobiegli. Na jakieś 300 metrów od dworca wszyscy sprint na pociąg. Podróż mija szybka i po 10 jesteśmy w Zabrzu. Wyjazd na wielki plus, szkoda że byłem na kacu bo byłoby naprawdę świetnie. Na pewno jeszcze nieraz się tam wybiorę.