2 liga: Podbeskidzie B-B. - Lechia Gdańsk (24.03.07r.)

Komar88l

Hmm, w Bielsku może być całkiem ciekawe starcie. Lechia wydaje się być w zyciowej formie, Podbeskidzie w powiedzmy średniej. Po tym razem ciekawym spotkaniu - 1:3.

Byko · Wysłany: Śro 10:06, 21 Mar 2007 Temat postu:

Spotkanie powinno być ciekawe Lechia po wygranej z Jagiellonią powinna czuć się pewniej i myślę że wygra z 3-0.

BobekTSP · Wysłany: Śro 11:40, 21 Mar 2007 Temat postu:

No niestety. Lechia wydaje sie byc w znakomitej formie, 5:1 z Janikowem, 1:0 z Jaga. Moze byc ciezko. Patrzac realnie przegramy 0:2, serce podpowiada ze bedzie 1:1

Jak narazie nasza obrona zagrala na 0, nie stracilismy zadnej bramki. Z drugiej jednak strony atak tez nic nie zdobyl. Napewno wynik nie bedzie wysoki ale bramki w tym spodkaniu padna napewno

Lechia chyba nie lubi u nas grac, tak samo jak by w Gdansku. To tez moze byc jakis atut.

Łysy · Wysłany: Śro 20:54, 21 Mar 2007 Temat postu:

Atut atutem ale to zależy od formy dnia. Myślę że Lechia sobie poradzi i będzie się cały czas pięła do góry w tabeli. 0:1 dla Gdańszczan.

DawidKSG · Wysłany: Sob 0:03, 24 Mar 2007 Temat postu:

Moim zdaniem 2:1 dla Gdańskich kopaczy Smile

BobekTSP · Wysłany: Sob 12:44, 24 Mar 2007 Temat postu:

Tak sobie jednak mysle... ze Podbeskidzie lubi grac z mocniejszymi rywalami. Mecz bedzie napewno ciekawy. W rundzie jesiennej strasznie meczylismy sie z druzynami konca tabeli a Zawisza 3:2 dla nas. Z Ruchem pomimo przegranej 0:1 i tak moge powiedziec ze byl to znakomity mecz na poziomie boisk pierwszoligowych.
Bedzie dobrze Smile

BobekTSP · Wysłany: Sob 17:14, 24 Mar 2007 Temat postu:

No i porazka. Chociaz wynik nie odzwierciedla przebiegu spotkania. Mielismy kilka 100% akcji tylko cholerny pech

ostatnie 10 minut meczu totalna klapa, myslalem ze zasne na stojaco. Mecz mogl sie skonczyc w 80 minucie. Sedziowie tez straszna kaszane odstawili

Komar88l · Wysłany: Sob 17:20, 24 Mar 2007 Temat postu:

Podbeskidzie Bielsko-Biała 0-2 Lechia Gdańsk
Maciej Kalkowski 40, Arkadiusz Miklosik 67

Podbeskidzie: Łukasz Merda - Sławomir Cienciała, Łukasz Gorszkow, Marcin Hirsz, Tomasz Górkiewicz - Piotr Koman, Krzysztof Butryn (46 Dariusz Kołodziej), Krzysztof Zaremba (46 Marcin Wielgus) - Marcin Józefowicz, Krzysztof Chrapek, Marcin Kocur (81 Artur Monasterski).

Lechia: Dominik Sobański - Sebastian Fechner (74 Dariusz Łożyński), Krzysztof Brede, Jacek Manuszewski, Paweł Pęczak - Maciej Kalkowski (82 Paweł Buzała), Arkadiusz Miklosik, Marcin Szulik, Piotr Wiśniewski - Maciej Rogalski, Sławomir Wojciechowski (66 Marcin Pietrowski).

żółte kartki: Łukasz Gorszkow, Sławomir Cienciała.

sędziował: Piotr Wasielewski (Kalisz).
widzów: 2000.
___________

Przypuszczenia się sprawdziły. No cóż, wygrał lepszy! Lechia mocno wbiła się w czołówkę, a Podbedzkidzie w dołek jak w bitą śmietanę. Kogo byś Bobek wyróżnił?

Łysy · Wysłany: Sob 18:01, 24 Mar 2007 Temat postu:

Brawo Lechia. Pokazujecie cały czas że stać Was na awans. Podbeskidzie miało pecha ale to jednak jest porażka 0:2. Szkoda mi Was bo jakby niebyło też jesteście ze Śląska Wink

BobekTSP · Wysłany: Sob 22:05, 24 Mar 2007 Temat postu:

Łukasz Gorszkow mial kilka genialnych interwencji, jako obronca spisal sie bardzo dobrze.
Jezeli chodzi o przebieg meczu to 1 polowa wyrownana... mielismy kilka naprawde bardzo groznych akcji, Lechia rowniez. Pierwszy gol padl po indywidualnym rajdzie i pieknym strzale z 18 metrow. Chyba pomogl troche mocno wiejacy wiatr pilka odbila sie od slupka tuz pod laczeniem i wpadla do bramki.
Druga polowa to dominacja Lechii. Nasi sie pogubili. Bramka na 2:0 padla po sporym zamieszaniu pod nasza bramka i bledach calego zespolu. Nie gralo 2 podstawowych zawodnikow: najlepszy obronca Mike Mouzie i kapitan Grzegorz Pater