Kto wygra mecz? |
Podbeskidzie B.B. |
|
100% |
[ 4 ] |
Motor Lublin |
|
0% |
[ 0 ] |
będzie remis |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 4 |
|
Autor |
Wiadomość |
BlazZ
Piłkarz C-klasy
Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Czw 19:35, 24 Kwi 2008 Temat postu: 2 liga: Podbeskidzie B.B - Motor Lublin (26.04.08r.) |
|
W 27. kolejce 2 ligi Podbeskidzie zagra u siebie z Motorem Lublin.
W pierwszym meczu Lublinianie wygrali 1-0.
Teraz nie wyobrażam sobie innego wyniku niz zwycięstwo TSP. Bielszczanie są na gazie, widać że są w znakomitej formie, a do tego u siebie grają bezbłędnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BlazZ dnia Czw 19:35, 24 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Addi
Reprezentant Polski
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Najpiękniejsze z miast
|
Wysłany: Czw 19:56, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Każdy inny wynik niż nasze zwycięstwo będzie niespodzianką. Ten mecz jak zresztą wszystkie do końca rundy będzie tym który trzeba wygrać żeby myśleć o awansie, nie poddamy się łatwo bo póki piłka w grze jest to możliwe. Wygramy i będzie 2:0
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlazZ
Piłkarz C-klasy
Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Czw 21:55, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Dokładnie. Najważniejsze jest pozytywne myslenie. Na razie nikt glosno nie mowi o awansie, ale prawda jest taka ze wszyscy po cichu na to licza.
Ale do tego póki co daleka droga. Do konca sezonu zostalo sporo spotkan i punktow do zdobycia. Poprostu trzeba grac i wygrywac!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kemot
Reprezentant Polski
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 18:30, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
26 kwietnia 2008, 17:00 - Bielsko-Biała
Podbeskidzie Bielsko-Biała 3-0 Motor Lublin
Dariusz Kołodziej 43 (k), 90, Martin Matúš 50
Podbeskidzie: Łukasz Merda - Sławomir Cienciała, Piotr Koman (13 Marcin Hirsz), Maciej Szmatiuk, Juraj Dančík - Mariusz Sacha (81 Łukasz Gorszkow), Rafał Jarosz, Dariusz Kołodziej, Paweł Żmudziński - Krzysztof Chrapek, Martin Matúš (63 Krzysztof Zaremba).
Motor: Przemysław Mierzwa - Marcin Syroka, Dawid Ptaszyński, Michał Płotka (69 Michał Maciejewski), Łukasz Misztal - Rafał Król, Przemysław Żmuda, Bernard Obiado Ocholeche - Kamil Król, Daniel Koczon (64 Kamil Stachyra), Marcin Popławski (64 Mateusz Kołodziejski).
żółte kartki: Żmudziński - Misztal, Ocholeche.
sędziował: Adam Lyczmański (Bydgoszcz).
widzów: 3500.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Addi
Reprezentant Polski
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Najpiękniejsze z miast
|
Wysłany: Sob 18:49, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Co tu duzo opowoadać - Byliśmy lepsi. Motor nie miał prawie sytuacji, mecz mógł wyglądać na zacięty ale przeważaliśmy cały czas. Szkoda Piotrka Koman - wybity bark- pewnie długo nie zagra Czy wiesz może Kemot co pisało na koszulce Coliny? Bo zobaczyłem tylko TSP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kemot
Reprezentant Polski
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 20:06, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Addi napisał: | Czy wiesz może Kemot co pisało na koszulce Coliny? Bo zobaczyłem tylko TSP |
Na koszulce pisało IDZIE IDZIE TSP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alonso90
Mistrz Europy
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Nie 7:54, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
''Motor nie miał prawie sytuacji, mecz mógł wyglądać na zacięty ale przeważaliśmy cały czas.''Gosciu co ty wogole mowisz? w 1 polowie mielismy 2 sytuacje sam na sam i ciagle robilismy kontry.Nie powiedzialbym ze wygraliscie zasluzenie ale nie bede sie wypowiadal na temat bo zaraz mnie wybluzgacie czy bedziecie mi wmawiac ze probuje swoja druzyne usprawiedliwic albo siebie dowartosciowac.
kibicow Motoru 103 + okolo 7 osob z Wrocławia (dzieki chłopaki)
Pozdrawiam i panowie z TSP moj post to nie napinka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kemot
Reprezentant Polski
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 11:01, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Niech to rozwieje wszelkie wątpliwości [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlazZ
Piłkarz C-klasy
Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Nie 12:22, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Ja powiem tak:
Motor mial wiecej z gry w tym meczu, ale trzeba jeszcze strzelac bramki, a nie tylko grac. Podbeskidzie zagrało zupełnie inaczej niż jesteśmy do tego przyzwyczajeni, nie bylo tyle ruchu na boisku, nie wiem czym to bylo spowodowane.
Nie wiem gdzie byly te sytuacje sam na sam Motoru, najgroźniejszy byl strzał w ostrego kata oraz strzal z dystansu ale pewnie bronil bramkarz. Karny ewidentny, nie ma żadnych tłumaczeń - była ręka, był karny.
W drugiej połowie Motor grał fajnie ale tylko do 20m, obrona TSP jest bardzo szczelna, natomiast środek w tym spotkaniu nie istniał...
Podbeskidzie chyba chciało wygrać ten mecz jak najmniejszym nakładem sił, zagrali średni mecz (chociaż może mi się tak tylko wydaje po ostatnich kapitalnych meczach), spokojnie czekali na swoje okazje. Gol na 2-0 to typowa kontra, sam na sam i pewny strzał. Po tym golu Motor cały czas bił głową w mur. Ostatnia bramka to też jak najbardziej ewidentny karny i pewny wykonanie.
Tyle o meczu.
I przyznam ze Motor był drużyną, jakiej dawno nie widziałem w Bielsku. Z taką grą spokojne utrzymanie macie pewne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alonso90
Mistrz Europy
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Nie 12:30, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Wiesz ja bylem na meczu i przy 2 bramce ewidetny powinien byc spalony.Podbeskidzie bylo faworytem i wygralo pewnie 3-0 choc jednak uwazam ze Motor mogl ten mecz zremisowac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lewap
Piłkarz B-klasy
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:07, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Trzeba przyznać uczciwie, że dzisiejszy wynik meczu nie odzwierciedla w pełni tego, co wydarzyło się na boisku w Bielsku-Białej. Wszyscy spodziewali się, ze wygrać dziś z zespołem Motoru będzie bardzo ciężko. Mądrze prowadzony zespół przez trenera Ryszarda Kuźmę skutecznie potrafił urywać punkty najmocniejszym zespołom w drugiej lidze. Bielszczanie przegrali w Lublinie 0:1 i mieli świetną okazję do tego, aby się zrewanżować przed własną publicznością. Trener Marcin Brosz ustawił piłkarzy inaczej, znacznie ofensywniej niż przed tygodniem w Opolu. Tym razem w ataku zagrała dwójka Matus-Chrapek, a na ławce usiadł Zaremba. Na Podbeskidziu panowały kapitalne warunki do gry w piłkę, świeciło słońce, było ciepło. Również kapitalnie przygotowana była murawa – zdaniem sędziów sprawdzających stan boiska przed meczem, mamy jedną z najlepszych płyt w drugiej lidze.
Tradycyjnie bielszczanie rozpoczęli mecz od mocnego uderzenia. Już w drugiej minucie po kapitalnym podaniu Pawła Żmudzińskiego w sytuacji sam na sam z Przemysławem Mierzwą staną bohater z Opola - Mariusz Sacha. Nasz pomocnik tylko delikatnie trącił piłkę obok interweniującego bramkarza gości, ale ta o centymetry minęła słupek bramki rywali. Napór „Górali” skutecznie zahamowała jednak sytuacja z 11 minuty meczu. Przy wybijaniu piłki wślizgiem poważniej kontuzji nabawił się Piotr Koman i został odwieziony do karetką do szpitala. - Przy próbie wślizgu, niefortunnie upadłem, poczułem mocny ból w barku. Okazało się, że jest wybity - tak komentował swoją kontuzję nasz obrońca. Warto podkreślić kapitalne zachowanie zawodnika gości Daniela Koczona, który zaraz po wspomnianym wślizgu przejął ponownie piłkę…ale po chwili, mimo tego, że znajdował się kilka metrów od pola karnego, wybił ją na aut. Za gest fairplay został nagrodzony gromkimi brawami bielskiej publiczności. Kontuzja Komana nieco negatywnie wpłynęła na grę naszego zespołu i wraz z upływem czasu coraz ciekawiej zaczynali sobie na boisku radzić gracze gości. Brakowało jednak wykończenia, najdogodniejszą sytuację zmarnował w 38 minucie Kamil Król. Napastnik Motoru Lublin znalazł się na 15 metrze i uderzył po długim słupku, jednak Łukasz Merda świetnie wyłapał piłkę. 5 minut później nastąpił kulminacyjny moment tego meczu. Jeden z obrońców Motoru, który blokował wyskakującego do główki Martina Matusa dotknął piłki ręką w polu karnym - Ja wyskoczyłem do główki, a piłka odbiła się od ręki gracza Motoru. Mimo tego, że miał ją przy ciele, arbiter miał podstawy do tego aby podytkować karnego - tak komentował sytuację nasz napastnik. Rzut karny pewnie zamienił na bramkę Dariusz Kołodziej.
Druga połowę bielszczanie zaczęli w kapitalnym stylu. Po błędzie obrońców Motoru piłkę odzyskał Krzysztof Chrapek, dograł do Matusa, a ten podwyższył rezultat spotkania pokonując bezradnego Mierzwę. Po drugiej bramce tempo gry znacznie spadło, za to na trybunach trwała (już kolejna w tej rundzie) wielka feta. - Chciałbym podkreślić nieprawdopodobną atmosferę na trybunach, aż chce się grać. Nie trzeba nigdzie jeździć, aby oglądać piłkę. Wystarczy przyjechać na Rychlińskiego - podkreślał na konferencji prasowej Marcin Brosz. Motor starał się strzelić kontaktowego, czy też honorowego gola, a „Górale” nieco odpuścili myśląc już chyba o maratonie, jaki czeka ich przez najbliższe dwa tygodnie. Niesamowitą partię rozgrywał Chrapek, który swoją szybkością bardzo często męczył obrońców rywali. W 90 minucie rajdy Chrapka przyniosły korzyść. Mimo tego, że nie strzelił bramki – został sfaulowany w polu karnym przez jednego z piłkarzy gości.
Faulowany Krzysztof Chrapek
Sędzia bez wahania wskazał drugi raz na „wapno”. Nasz napastnik bardzo chciał wykorzystać jedenastkę, jednak do piłki po raz drugi podszedł Kołodziej i ustalił wynik meczu. Była to trzynasta bramka naszego pomocnika w tym sezonie.
- Jeżeli byśmy porównali procentowo posiadanie piłki, budowanie akcji, przewagę miał Motor. My natomiast zachowaliśmy się na bokser, czekaliśmy na swoje szanse i trzy razy wypunktowaliśmy rywala - komentował spotkanie na konferencji prasowej Brosz. Trudno się z tym nie zgodzić. Motor zaprezentował się nieźle, najlepiej w tej rundzie ze wszystkich drużyn, które przyjechały do Bielska, ale wraca z bagażem trzech straconych bramek - Ponieśliśmy dziś za dużo strat. Trzy bramki to jest bardzo duży wymiar kary. Moim zdaniem – zbyt duży. - wspominał trener gości Ryszard Kuźma. Maraton rozpoczęty. Teraz bielszczanie mają przed sobą grę niemal co 3 dni przez dwa tygodnie. Najbliższe spotkanie już w środę w Gdańsku z tamtejszą Lechią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlazZ
Piłkarz C-klasy
Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Nie 18:15, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Alonso90 napisał: | Wiesz ja bylem na meczu i przy 2 bramce ewidetny powinien byc spalony.Podbeskidzie bylo faworytem i wygralo pewnie 3-0 choc jednak uwazam ze Motor mogl ten mecz zremisowac |
Moim zdaniem w momencie podania zawodnicy stali w jednej linii, Matus specjalnie sie zatrzymal i ruszyl dopiero po podaniu. Zawodnicy Motoru nic nie protestowali, a więc moim zdaniem nie ma o czym mowic.
I prawda jest taka, że w tym meczu mogł paść każdy wynik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Komar88l
Administrator
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 12004
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 15:35, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Żadko się tak zdarza jak opowiadacie, że mogło być różnie, a było aż 3:0. Ale gdy się osiąga takie rezultaty, to wszystkie negatywy powinny pójść w cień Wynik bardzo dobry no i spodziewany, brawo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alonso90
Mistrz Europy
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 18:33, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
BlazZ moge sie mylic. Ja nie bylem u was w młynie a za bramka wiec widac to inaczej.Co do wyniku wydaje sie ze Podbeskidzie gralo z nami jak chcieli ale Motor mogl ten mecz wygrac (oczywiscie gdyby wykozystywali to co mieli ;p) ale co zrobic Podbeskidzie walczy nadal o awans gdyby nie te ujemne pkt..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Addi
Reprezentant Polski
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Najpiękniejsze z miast
|
Wysłany: Pon 20:09, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Alonso obejrzyj sobie filmik ze spotkania np ten z podbeskidzie-tv. Tam wszystko widać że Colina nie był na spalonym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|