1liga: Polonia Bytom - Cracovia (11.08.07)

Dyskobol

A kibice Cracovi będący na meczu w około 500 osobowej grupie po meczy wygwizdali swoich piłkarzy

Cris

W Bytomiu na ten mecz mobilizacja trwała już tydzień przed spotkaniem, mocny rywal na boisku a i na trybunach kibice KSC są świetni. Jak się miało później okazać ich doping na tym meczu był słaby. Gdyby nie fatalna reklama tego meczu w Bytomiu, to nas, POLONISTÓW na tym meczu byłoby znacznie więcej. O 16:30 około 1300 karków udaje się specjalem do Chorzowa. Na trasie spokojnie, zresztą był absolutny zakaz jakiejkolwiek napinki. W drodze na stadion śpiewy ale i podziękowania dla chorzowian, którzy na nasze okrzyki biją brawa, czym się odwdzięczamy Smile

Ostatecznie nas na meczu 3 tys. , kibiców z Krakowa natomiast przybyło ok. 550, tak więc ogólna frekwencja meczu 3,5 tys. Na Cichej zajmujemy cała "prostą", kilkaset osób udaje się też na "krytą". Pierwsza połowa meczu nudna, chaotyczna gra, niedokładne podania, zero klarownych sytuacji podbramkowych. Na trybunach również wiało nudą. W drugiej połowie gra się ożywiła. Przełomowym momentem meczu było wprowadzenie przez trenera Fornalaka do gry młodego Michała Zielińskiego, który już 3 min po wejściu przeprowadził świetny rajd w środku boiska, minął 3 obrońców i... gol !!! Kibice Polonii szaleją, radość piłkarzy, sztabu. Była 63 min meczu. Od tego momentu Poloniśći prowadzą żywiołowy doping aż do końca jak okazało zwycięskiego meczu Smile

Po meczu kibice udają się wprost na specjal, którym docieramy do Bytomia. Podsumowując: warto było jechać, wygrana naszych piłkarzy, dobry doping i mimo obawy duża liczba widzów na tym meczu. Teraz wyjazd do Wodzisławia na Zagłębie i mam nadzieję, że naszym łupem znów padną 3 pkt. Very Happy

Komar88l

I tak trzymać - oby jak najczęściej Smile