| Autor |
Wiadomość |
| Wojtaldo |
 Wysłany: Pią 16:37, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
| [*] [*] [*] to straszne |
|
 |
| DanielTGK |
| Wysłany: Czw 18:41, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Jak kazdego, szkoda ale jesli sie waszerował to mogl sie tego spodziewac... R.I.P [*] |
|
|
| dexter |
| Wysłany: Czw 17:36, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
Nawet jeśli sie faszerował kiedyś to właśnie teraz mogły być tego skutki...
Mimo wszystko szczere wyrazy współczucia... Tak młodzi i "niby" zdrowi nie powinni umierać...
['][*]['] |
|
|
| MATEUSZXL |
| Wysłany: Czw 15:49, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
| No albo choroba typu niewydolność serca(często wykrywana za późno), no albo coś nielegalnego. Sam nie mam takiej niewydolności, a wszelkimi środkami dopingującymi się brzydzę, chociaż już na moim poziomie(junior) widzę ilu się tym faszeruje:/ |
|
|
| Komar88l |
| Wysłany: Czw 15:08, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Prawdopodobnie to nie kwestia siły, a zdrowia. Np mocno podwyższony poziom bilirubiny; choroba Gilberta, bądź inne niewykryte. To musiał być niesamowity wstrząs dla rodziny. Umrzeć w taki sposób... |
|
|
| kapssel |
| Wysłany: Czw 10:33, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Jak to możliwe żeby taki młody i silny organizm, który ćwiczył już niejedno krotnie zasłabł i zmarł?Kolejny dołancza do grona piłkarzy któży zmarli na treningu lub na meczu.Oby to był ostatnii taki incydent.Szczere współczucie dla rodzin.Wyobrażcie sobie,że wasz brat idzie sobie pograc a tu przyjeżdża jego kolega i mówi ,ze zmarł. |
|
|
| Komar88l |
| Wysłany: Śro 23:13, 10 Sty 2007 Temat postu: 24-latek zmarł podczas treningu [*] |
|
Paragwajski piłkarz Sixto Rojas zmarł podczas treningu pierwszoligowego klubu Sportivo Trinidense. Miał 24 lata.
Rojas stracił przytomność podczas treningu biegowego i mimo natychmiastowej pomocy zmarł.
_____
[*] [*] [*] |
|
|