Autor	Wiadomość
Pospiech	Wysłany: Śro 17:49, 30 Lip 2008    Temat postu: moje wakacje to %%%%% i baseny takie wakacje najlepsze są!.
Widzewianka93	Wysłany: Śro 16:35, 30 Lip 2008    Temat postu: No fajne ale jeśli chodzi o mnie to wolę takie mniejsze typowo turystyczne miasteczka
cola_11111	Wysłany: Śro 10:31, 30 Lip 2008    Temat postu: Paweł_Odra napisał: Nerull napisał: Gdańsk bardzo ładne miasto No pewnie No! Ja też byłem w Gdańsku! Jest tam super!
Paweł_Odra	Wysłany: Wto 20:56, 29 Lip 2008    Temat postu: Nerull napisał: Gdańsk bardzo ładne miasto No pewnie Byłem tam na Zielonej Szkole . Uh. Zaje**ście było ; D
DanielTGK	Wysłany: Wto 20:53, 29 Lip 2008    Temat postu: Gdańsk bardzo ładne miasto
Paweł_Odra	Wysłany: Pon 19:36, 28 Lip 2008    Temat postu: Jest szansa, że 10 . pojade z mamą oraz siostrą do Gdańska na 10 dni . I przy okazji tam ma być maraton i moja mama weźmie udział więc jak sie uda to będzie zajebiście . Jak będzie jakiś mecz w Gdańsku to sie wybiore wtedy ; DD Je, je będzie super .
Maxi King	Wysłany: Śro 10:14, 23 Lip 2008    Temat postu: Jutro już jadę nad morze;]
WSAD	Wysłany: Pon 18:57, 21 Lip 2008    Temat postu: ja wróciłem w sobote z działki gdzie sobie troche zarobiłem. a 10 spadam do karpacza z rodzicami. mam nadzieje ze zdaze jeszcze pójsc na mecz 10 bo gramy z GKS Tychy
odrzański	Wysłany: Pon 18:22, 21 Lip 2008    Temat postu: No to ja już wróciłem ;/ kurde czemu tak krótko? I przy okazji portugalskich kibiców poznałem (Sporting). A kraj ogólnie zajebisty, ale jak można tak piwo profanować i rozlewać go tylko do butelek 0,2 ; 0,25 lub 0,33? Przez cały tydzień spotkałem tylko 6 puszek 0,5, i oczywiście wszystkie padły moim łupem ;p
Brlk	Wysłany: Pon 15:05, 21 Lip 2008    Temat postu: ja teraz w piatek jade nad morze na weekend i mam do wyboru Ustka albo Krynica Morska wybiore chyba to drugie.A za tydzien we wtorek do Anglii.Na 3 tygodnie...bede tesknil za EK!:*
DanielTGK	Wysłany: Pon 10:45, 21 Lip 2008    Temat postu: Za chwile wyjeżdżam do Stegny między Gdańskiem a Elblągiem nie będzie mnie tydzień
Łysy	Wysłany: Sob 9:16, 12 Lip 2008    Temat postu: Wiecie jak się słyszy te opowieści znajomych że za 200 zł oni na Słowacji balowali przez tydzień to na pewno każdy ma wyobrażenia rodem z filmu Eurotrip Zobaczymy.
Pospiech	Wysłany: Sob 0:53, 12 Lip 2008    Temat postu: ( Do KowaLegia) wielkie dzięki za tą informacje o Słowacji bo też mam zamiar się tam wybrać, słyszałem ponoć że jest tam tanio ale po twoim artykule jeszcze przemyśle ten wyjazd!!!!!
KowaLegia	Wysłany: Pon 17:42, 07 Lip 2008    Temat postu: Jeśli chodzi o zakwaterowanie na Słowacji to nie jest wcale tak tanio.. Ceny są zbliżone do Polskich.. No..zleży jeszcze do jakiego miasta się wybierasz.. Ale w internecie po Polsku są strony z różnymi ośrodkami,hotelami... możesz poszukać Tutaj mały poradnik dla Ciebie i dla osób wybierających się na Słowację. : Cytat: Jednostką monetarną jest korona słowacka (slovenska koruna) = 100 halerzy, 1 USD to około 49 SK, 1 DM - około 20 SK, 1 SK - 0,09 PLN. Waluta słowacka jest wymienialna wyłącznie wewnętrznie. W obiegu są banknoty: 20, 50, 100, 200, 500, 1000 i nowe 5000 Sk. Do furii może doprowadzić częsty brak drobnych we wszystkich miejscach (z wyjątkiem supermarketów). Wydanie reszty z 500, 1000, nie mówiąc już o 5000 Sk, graniczy z cudem. Na Słowacji czeskie korony nie są środkiem płatniczym i ich wymiana - poza niektórymi miejscowościami przygranicznymi - jest niemożliwa. Dosyć powszechne w dużych miastach są bankomaty oraz banki. Korzystając z karty płatniczej bądź kredytowej, należy zwrócić uwagę, że najmniejszą kwotą, jaką możemy pobrać z bankomatu, jest 500 Sk (w Polsce 10-20 zł). Walutę słowacką można także zakupić w kantorach zlokalizowanych przy granicy po stronie polskiej. Z reguły jednak kurs jest mało korzystny. Należy pamiętać, że w sobotę i niedzielę wszystkie punkty wymiany i banki są zamknięte. Ceny artykułów spożywczych Słowacja - dla nas Polaków - nie jest krajem drogim. Ceny artykułów spożywczych w sklepach są nieco niższe (do 10%) bądź porównywalne do naszych. Znacznie tańsze jest piwo (od 8-9 Sk), niektóre słodycze oraz markowe alkohole i wódka. Na Słowacji stosunkowo drogie są wyroby mięsne. Ponadto ich jakość przypomina dawne radzieckie "tuszonki". Słowacy dość rzadko sprzedają sałatki i wyroby bezmięsne. Z tego powodu wegetarianie będą raczej mieli trudny żywot, chyba że przerzucą się na knedle. Do wszystkiego tutaj podaje się piwo. Jest ono czasem tańsze niż jakikolwiek inny napój bezalkoholowy. Stąd niezwykle popularne są piwiarnie. Polecamy szczególnie piwiarnie w okolicach centrum Bratysławy: stylowe, często położone w podziemiach i piwnicach. Piwo kosztuje w nich od 15-30 Sk. Słowacką specyfiką są jadłodajnie, które u nas już zanikają. Jest to coś w rodzaju naszych dawnych barów mlecznych. Ich obsługa przypomina dawne czasy, wystrój wywołuje odruch ucieczki, a wygląd potraw zmusza do głębszych refleksji i pytań na temat tego, czy jest się naprawdę aż tak głodnym. Pocieszające za to są ceny. Dobra zupa kosztuje 10-20 Sk. Drugie danie - polecam węgierski gulasz bądź kołduny - 30-50 Sk. Do tego zawsze podają czarną herbatę z musztardówki za 5-8 Sk. Dania w takich miejscach są całkiem smaczne, aczkolwiek estetyka miejsca budzi postrach wśród przypadkowych gości. Jeżeli chodzi o bary i restauracje, to również ceny wyżywienia w nich oferowanego są niższe niż w Polsce. Dwudaniowy, smaczny obiad w średniej klasy restauracji kształtuje się na poziomie 60-150 Sk. Słowacką specjalnością są lody. Sprzedaje się je pod różnymi postaciami oraz z wieloma dodatkami. Koszt gałki to wydatek około 5 Sk (o 50% mniej niż w Polsce). W miejscowościach turystycznych pełno jest różnego rodzaju budek z jedzeniem. Dostępne są placki z czosnkiem i ketchupem (tzw. langose), gofry i naleśniki z jagoda mi. Ceny są umiarkowane. Koszty zakwaterowania Największym kosztem, z którym muszą się liczyć podróżni, to koszty zakwaterowania. Ceny przyzwoitych kempingów kształtują się od 100-250 Sk za dwie osoby z namiotem. Najdrożej jest w Bratysławie i Koszycach, najtaniej - w rejonie Słowackiego Raju i Niskich Tatr. Na Słowacji, szczególnie w rejonach górskich, sporo jest schronisk. Ich ceny są bardzo zróżnicowane: od 100 Sk za skromną pryczę po 500 Sk za łóżko w wyższych partiach w ogrzewanym i bezpiecznym miejscu w Wysokich Tatrach. Ceny schronisk młodzieżowych w miastach oscylują wokół 200-350 Sk za osobę. Ceny kwater prywatnych kształtują się w granicach od 160-350 SK za osobę w zależności od długości pobytu i miejsca. Najtaniej jest w okolicach Starego Smokowca, Popradu i Żiliny, najdrożej w Bratysławie, Koszycach i niektórych rejonach zachodniej Słowacji. Rozpiętość cenowa hoteli jest ogromna. Ceny najtańszych hoteli kształtują się w granicach od 200 do 600 Sk za osobę. Obozowanie na dziko jest formalnie zabronione, ale jeżeli robisz to w górach i zostawisz po sobie porządek, to nie powinno być żadnych problemów. Znaczna część słowackich turystów w ten sposób spędza swoje wakacje. Trzeba jedynie pamiętać, że nie należy rozbić namiotu na terenie parku narodowego. Przykładowe ceny Poniżej kilka przykładowych cen na Słowacji. Przeliczanie cen słowackich na złotówki jest bardzo proste - sumę podaną w koronach dzielimy na 10. Żywność: chleb - 10 koron, mleko - 15, jajko (1 szt.) - 4, masło (1 kostka) - 35, ser żółty (1 kg) - 150, pomidory (1 kg) - 50, brzoskwinie (1 kg) - 100, winogrona (1 kg) - 60, szynka (1 kg) - 200. Napoje: woda mineralna (1,5 l.) - 13, coca-cola (1 l.) - 23,5, piwo (0,5 l.) - 10-13, wino miejscowe (0,75 l) - 52-60. Przekąska / napitek w barze: pizza - 120, danie lokalne - 100, kawa - 25. Usługi:wizyta lekarska - 300, doba w szpitalu - 1200, karta telefoniczna - 50-200, znaczek pocztowy do Polski - 8. źródło: http://sasiedzi.2p.pl/kraje/slowacja/index.html
Łysy	Wysłany: Pon 15:53, 07 Lip 2008    Temat postu: Mam pytanie. Poleca ktoś jakiś tani hotel na Słowacji (tylko nie Hostel ) ? Mam zamiar się tam wybrać bo wiem że jest bardzo tanio.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group