Czy Edson powinien dostać polskie obywatelstwo i być sprawdzony w kadrze? |
Tak |
|
52% |
[ 10 ] |
Nie |
|
47% |
[ 9 ] |
|
Wszystkich Głosów : 19 |
|
Autor |
Wiadomość |
Cris
Wielki piłkarz, trener 4-ligowca
Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 2162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Sob 8:52, 15 Mar 2008 Temat postu: |
|
Ja powiem krótko: Polska dla Polaków. Tyle w temacie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
cola_11111
Wielki piłkarz, trener 2-ligowca
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 4897
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bełchatów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 9:26, 15 Mar 2008 Temat postu: |
|
Acquafresca: Polska czy Włochy?
Robert Acquafresca, nadzieja włoskiego futbolu, bije się z myślami: grać dla reprezentacji Polski czy nie grać? W niedzielę w meczu Serie A zobaczy go wysłannik Leo Beenhakkera Dariusz Dziekanowski.
- Trener Kaczmarek, którego znam od dziecka, prosił mnie, żebym zdecydował się jak najszybciej, żeby wreszcie wszystko było jasne - mówi Acquafresca. - I jestem w wielkim kłopocie. Wcześniej rozmawiałem z dziennikarzami, dzwonił też pan Boniek, wielki piłkarz, wszystko dzieje się tak szybko...
- Sądziłem już, że temat gry dla Polski przestał istnieć, że zamknąłem go grą w juniorskich drużynach Italii. A teraz zupełnie nie wiem, co robić. Jestem i Włochem, i Polakiem. Z jednej strony czuję ogromny sentyment do Polski, jeździłem do niej przez wiele lat, ostatnie wspólne wakacje z rodzicami spędziłem na Mazurach. Piłkarzem stawałem się jednak tutaj, w juniorach gram z przyjaciółmi. Jak tu wybrać? Ja naprawdę nie chcę nikogo rozczarować. Ani we Włoszech, ani w Polsce.
- Teraz biję się z myślami, a nie przypuszczałem, że temat reprezentacji Polski w ogóle jeszcze wróci. Nie jest mi łatwo, bo zdaję sobie sprawę, że podejmuję decyzję na całe życie - mówi napastnik Cagliari. A jego mama wierzy, że niezależnie od decyzji syna, polscy fani będą go traktować jak swojego. - Od dawna dostajemy listy z różnych polskich miast, zresztą mam je właśnie przed sobą - mówi. - Kibice wkładają do kopert zdjęcia i proszą autograf. Dlatego proszę obiecać mi jedno: niech pan napisze, żeby kibice się nie denerwowali z powodu opóźnień, że wszystkim odpowiemy, bo o Polsce zapominać nie zamierzamy - kończy Ewa Acquafresca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ajtoro
Piłkarz okręgówki
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łowicz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:39, 15 Mar 2008 Temat postu: |
|
Codziennie nowy piłkarz dla Leo. Dziś w Szwajcarii!
Jest wspaniały kandydat do piłkarskiej reprezentacji Polski. Nie Robert Acquafresca z Cagliari, syn Włocha i Polki, "skażony" jednak grą w juniorskich i młodzieżowych reprezentacjach Italii. Nie Roger, Hernani czy Manuel Arboleda, którzy poprzez uzyskanie obywatelstwa kraju Unii Europejskiej mieliby większe szanse znaleźć sobie dobre kluby na zachodzie Europy.
Johnny Szlykowicz vel Szłykowicz jest synem Francuzki i Polaka. Tata, Zbigniew Szłykowicz, w roku 1974 z Zagłębia Wałbrzych przeszedł do AJ Auxerre i był jednym z polskich pionierów w tym wyjątkowo "polskim" klubie. Do dziś pracuje tam jako trener młodzieży.
Johnny ma 27 lat, urodził w burgundzkim miasteczku Beaune, ale przygodę z piłką zaczynał w pobliskim Auxerre Ponieważ już w wieku 16 lat doczekał się syna i szybko się ożenił, musiał szukać innych zajęć, by utrzymać rodzinę. Między innymi przez kilka lat pracował w restauracji prowadzonej przez swych teściów.
Tak naprawdę na serio w piłkę gra dopiero od dwóch lat, dopiero w roku 2006 podpisał swój pierwszy kontrakt zawodowy.
W ubiegłym roku w barwach Neuchatel Xamax awansował do szwajcarskiej ekstraklasy. Już w debiutując w niej, meczem z FC Luzern (1:1), strzelił "gola kolejki". Swoją gorszą nogą, prawą – po woleju z 30 metrów. W lutym bieżącego roku, w wygranym przez Xamax 3:1 meczu z Young Boys Berno, zdobył dwie cudowne bramki. Najpierw lewą nogą z okolic bocznej linii, z rzutu wolnego "wkręcił" piłkę w samo okienko ("gol miesiąca" w Szwajcarii), a następnie ustalił wynik po efektownym dryblingu. Johnny Szlykowicz uchodzi dziś za najlepszego bocznego pomocnika ligi szwajcarskiej, jego notowania stoją wyżej niż Kamila Grosickiego, reprezentanta Polski, pozyskanego niedawno przez FC Sion.
Co istotne, Szlykowicz chce grać dla Polski, a ponieważ ma ojca Polaka, nie byłoby najmniejszych problemów z uzyskaniem naszego obywatelstwa. Informacje o tym piłkarzu otrzymał juz Leo Beenhakker i wyraził zainteresowanie tematem.
e-boisko.pl
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ajtoro dnia Sob 21:40, 15 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wojtaldo
Mistrz Świata
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 1230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lewin Brzeski
|
Wysłany: Nie 9:37, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
Moim zdaniem Polska dla Polaków, nie jestem rasistą czy coś, lecz wolałbym widzieć samych Polaków w naszej reprezentacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cola_11111
Wielki piłkarz, trener 2-ligowca
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 4897
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bełchatów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:37, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
Dwie bramki Aquafreski! Co na to Leo?
Piłkarze Calgiari pokonali Torino 3:0 w niedzielnym meczu Serie A. Dwie bramki dla gospodarzy zdobył Robert Aquafresca, którego grę obserwował asystent Leo Beenhakkera, Dariusz Dziekanowski.
Gospodarze pierwszego gola strzelili w 11 minucie. Do bramki gości trafił Jeda. Kolejne dwie bramki były autorstwa Roberta Aquafreski. Najpierw piłkarz o polskich korzeniach strzelił w 22. minucie z rzutu karnego, następnie ustalił wynik na 3:0 w 57. minucie.
W 75. minucie Roberta zmienił Foggia.
Kolejny obcokrajowiec w kadrze?
W rozmowie z jednym z portali internetowych selekcjoner reprezentacji Polski Leo Beenhakker wyjawił, że ostatnio w Anglii spotkał się z młodym napastnikiem, mogącym grać w reprezentacji Polski. Jak udało nam się dowiedzieć, prawdopodobnie chodzi o napastnika Evertonu, Lukasa Jutkiewicza.
Lukas karierę piłkarską zaczynał w Swindon Town. W sezonie 2006/07 pomógł Swindon awansować do League One. W sumie zaliczył 13. występów w wyjściowej jedenastce oraz 20. razy wchodził z ławki rezerwowych, strzelił 5 goli. Do Evertonu trafił w czwerwcu 2007. W tej chwili gra na wypożyczeniu w szóstej drużynie Championship, Plymouth Argyle. Jego dorobek na zapleczu Premiership nie jest bogaty. Dotychczas w barwach Plymouth zagrał pięciokrotnie (w lidze - 3, w FA Cup - 2).
Co ciekawe, Jutkiewicz może reprezentować barwy czterech państw! Anglii, Litwy, Irlandii i Polski. Sam zawodnik chce grać dla nas.
Jako 14-latek w turnieju Milk Cup w Północnej Irlandii był królem strzelców. Wcześniej w tym samym turnieju był nim obecny gwiazdor reprezentacji Anglii i Manchesteru United, Wayne Rooney.
Lukas Jutkiewicz
Narodowość: Anglik, Polak, Litwin, Irlandczyk
Urodzony: 28.03.1989 Southampton
Numer na koszulce: 27
Kariera: Swindon Town, Everton, Plymouth Argyle (wypożyczony)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
odrzański
Mistrz Europy
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wodzisław Śląski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:25, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
Co do Aquafresci jestem za. Jeśli chłopak ma polskie korzenie, i chce grac dla Polski to czemu nie? To inna sytuacja niż w przypadku Rogera. Nie możemy pozwalać na to, żeby dobrych piłkarzy sprzątali nam sprzed nosa inni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cola_11111
Wielki piłkarz, trener 2-ligowca
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 4897
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bełchatów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:42, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
Matusiak mówi "nie" dla Rogera!
"Problem leży w mentalności. To, że rozegrałem kilka słabszych spotkań, że nie zrobiłem kariery za granicą, trochę mnie przybiło, zgubiłem pewność siebie na boisku" - powiedział w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" napastnik reprezentacji Polski Radosław Matusiak.
"Kiedy się gra co tydzień, pewne rozwiązania przychodzą automatycznie i nie ma się strachu przed popełnieniem błędu. Beenhakker pomógł mi jednak, nie zapominając o mnie. Mam nadzieję, że spotka go nagroda za tę wiarę. Pracuję nad tym" - dodał piłkarz Wisły Kraków.
"Jestem piłkarzem, który chyba rozegrał najwięcej "ostatnich meczów" w historii. Prasa pisała, że spotkanie z Serbią w Belgradzie jest moją ostatnią szansą, później, że jeśli nie sprawdzę się przeciwko Estonii, to do kadry na pewno już nigdy nie wrócę. A jednak ten Matusiak poza spotkaniem z Danią, które było pierwszym pod wodzą Beenhakkera, zawsze w tej drużynie miał miejsce. Uważam, że w reprezentacji nie zawodzę. Biorąc pod uwagę tylko napastników, mam najlepszą średnią strzelonych bramek. Mecz z USA jest ważnym sprawdzianem, ale moim zdaniem 90 procent drużyny jest już w głowie trenera" - stwierdził Matusiak.
Ostatnio wiele mówi się i pisze o grze w reprezentacji Polski Rogera, który stara się o polski paszport. "Nie jestem zwolennikiem takich transferów. Trudno mi stwierdzić, czy on tak kocha Polskę, czy tylko chce naszego paszportu, by się wypromować i zarobić pieniądze. Uważam, że naturalizowanie Brazylijczyka to kiepski pomysł. To jest Polska, to jest nasz kraj. Musimy myśleć o szkoleniu młodzieży, a nie sprowadzaniu najemników. Na razie dla młodych piłkarzy mam tylko radę, by wyjeżdżali do zagranicznych klubów tak szybko, jak się da. Jacek Bąk czy Michał Żewłakow, którzy od początku kariery grają na Zachodzie, jakoś nie mają problemów z miejscem w składzie. Czyli jednak odpowiednie podejście do zawodu jest u nas problemem" - podkreślił Matusiak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Byko
Moderator
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 3728
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: się wziął Łysy? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:03, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
Brawo dla Matusiaka za tą wypowiedź. Jednak chyba ten Roger będzie grałdla Polski. Oby nie, bo to jest jakaś kpina. Czemu on tak nie chciał tego obywatelstwa jeszcze w eliminacjach. Dam se reke uciac, ze gdyby Polska nie awansowała to przez myśl by mu nie przeszło aby zostać "polakiem".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Byko
Moderator
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 3728
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: się wziął Łysy? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:12, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
No i on jest wporzadku. A nie jak pan Brazyliana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brlk
Reprezentant Polski
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: ja Cię znam???
|
Wysłany: Pią 14:46, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
Hernani (fot), 24-letni obrońca Korony Kielce od dwóch stara się o polskie obywatelstwo, a po czerwcowym ślubie z Polką zdecydowanie się do tego zbliżył i być może zadebiutuje w przyszłości w kadrze Polski. Być może Hernani będzie drugim zawodnikiem urodzonym w Brazylii grającym dla Polski, a szanse na to ma również Leo Markovsky.
Hernani podkreśla, że gra dla reprezentacji Polski jest jego marzeniem. Urodzony 3 lutego 1984r. w Antônio Carlos obrońca od wiosny 2004r. występuje w Polsce. Początkowo bronił barw Górnika Zabrze, później przeniósł się do Korony Kielce jednak po degradacji klubu do nowej pierwszej ligi zapowiada, że w nowym sezonie rozejrzy się za nowym pracodawcą.
Wcześniej polskie obywatelstwo otrzymał Roger Guerreiro, a po przybyciu do Polski o grze w biało-czerwonych barwach mówi Leo Markovsky, również urodzony w Brazylii zawodnik, którego pradziadek pochodził z Krakowa.
Co to ma byc??Mało mamy młodych i dobrych zawodników w Polsce.Albo Polaków za granicą którzy chca grac dla Polski jak np.S.Tyrala,L.Obraniak i wiele na ch*j nam kolejny brazylijczyk
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|