2 liga: Śląsk Wrocław - GKS Piast Gliwice (26.04.2008r.)

piastg-ce

Śląsk Wrocław : Piast Gliwice
Wrocław ul. Oporowska
26 kwiecień 2008 godzina 20.15

Niewątpliwie HIT kolejki.

Śląsk się przebudza, a Piast słabnie...
Bardzo ciekawy i atrakcyjny mecz dla kibica. Wszystkich gorąco zachęcam do obejrzenia tego meczu nie przed TV(chyba będzie transmisja w TVP Sport) tylko na żywo!

Łysy

Wszyscy do Wrocławia Smile

Na pewno bardzo ciekawe spotkanie, ciekaw jestem czy i w jakiej liczbie do Wrocławia wybierze się Piast. Piłkarsko będzie ciekawie i czuję że Piast zacznie marsz w dół. Może nie w dół tabeli ale piłkarze zaczną grać coraz gorzej. Może naprawdę awans nie jest na rękę zarządowi i miastu!?... Stawiam na wygraną Śląska 2:1

piastg-ce

Czy awans nie jest na rękę okaże sie już w czwartek ponieważ odbędzie się rada miasta Gliwic, na której to mają podjąć decyzję o modernizacji stadionu.
Od początku sezonu zakładam, że zajmiemy 4 pozycję. Myślę też, że Podbeskidzie może sprawić niespodziankę.
Piast ma najtrudniejsze spotkania ze wszystkich drużyn. Lechia już ma chyba zapewniony awans chyba, że za bardzo poczują się pewni.
Co do liczby kibiców Piasta we Wrocławiu to napisze po meczu jak wrócę Wink

. Dostaliśmy 500 biletów. Na tą okazję jest zamówiony specjał z kateringiem.

DO WROCŁAWIA PO ZWYCIĘSTWO!

piastg-ce

26 kwietnia 2008, 20:15 - Wrocław
Śląsk Wrocław 1-0 Piast Gliwice
Zbigniew Wójcik 82

Śląsk: 1. Wojciech Kaczmarek - 5. Zbigniew Wójcik, 19. Dariusz Sztylka, 4. Petr Pokorný, 2. Krzysztof Wołczek (90, 16. Krzysztof Ostrowski) - 9. Marek Gancarczyk (68, 8. Patryk Klofik), 20. Wojciech Górski, 7. Sebastian Dudek, 14. Krzysztof Ulatowski, 18. Janusz Gancarczyk - 21. Przemysław Łudziński (77, 10. Benjamin Imeh).

Piast: 1. Grzegorz Kasprzik - 6. Marcin Nowak (61, 13. Tomasz Balul), 4. Adam Banaś, 15. Łukasz Krzycki, 20. Maciej Michniewicz - 17. Tomasz Podgórski, 5. Paweł Gamla, 19. Michał Szczyrba (72, 9. Adam Kompała), 22. Daniel Chylaszek (83, 2. Piotr Petasz) - 11. Wojciech Kędziora, 18. Piotr Prędota.

żółte kartki: Łudziński, Wójcik, M.Gancarczyk, Kaczmarek - Nowak, Podgórski, Balul, Petasz.
czerwona kartka: Adam Kompała (87. minuta, Piast, za niesportowe zachowanie).

sędziował: Michał Mularczyk (Skierniewice).
widzów: 7000.

W 6. minucie mecz został przerwany na 11 minut z powodu awarii oświetlenia.

Dopiero co wróciłem z Wrocławia. Więcej informacji napisze jak wstanę...

piastg-ce

Relacja kibicowska:
O 15 wyruszamy do Wrocławia "specjalem" w liczbie ponad 200. We Wrocławiu jesteśmy koło 18.00. Szybko i sprawnie z dworca autobusami dojeżdżamy pod stadion. Dołączają do nas osoby podróżujące autami i wchodzimy na sektor w liczbie około 300. Przed meczem sprawdzamy akustykę i wygląda ona nieźle na tym stadionie.

Na stadion przy ul. Oporowskiej zjawiło się ponad 7 000 widzów. Młyn Śląska to około 3 000 osób. Dobry, równy doping przez całe spotkanie. Dodam, że był to najlepszy doping gospodarzy jaki kiedykolwiek przyszło mi usłyszeć na wyjeździe. Momentami "szkocję" robiło ponad 4 000 kibiców. Śląsk dopinguje trybuna odkryta i kryta(około 500). Gdy trybuna kryta śpiewa "kto wygra mecz" pokazujemy swoją fanatyczna miłość do Piasta i z całych sił śpiewamy "Piast!" przegłuszając trybunę krytą. Wówczas rozdrażnieni kibice Śląska zaczynają gwizdać.
Bardzo zadziwił mnie profesjonalizm prowadzenia dopingu na stadionie Sląska. Minusem było tylko to, że trybuna kryta skupiała się często na śpiewaniu "wypier...laj" i "jeb...ć PZPN. Niezrozumiałe były dla mnie śpiewy "wypier...laj" bo wyglądało to jak by śpiewali na swoich piłkarzy.
Dołączamy się do fali. Co najważniejsze zero bluzgów z obu stron. Może wielu kibiców pamięta jeszcze naszą zgodę ze Śląskiem.
Śląsk Ściąga swoje flagi przed ostatnim gwizdkiem.
Z sektora gości wypuszczono nas około 10 minut po zakończeniu meczu(na Górnym Śląsku trzeba czekać od godziny do dwóch godzin). Przed stadionem czekają już na nas autobusy. Kilku kibiców Śląska tzw. "ludzie lasu" bo schowali się za policją za drzewami na skarpie tak, że nie było ich w ogóle widać zaczynają nas wyzywać na co w ogóle nie odpowiadamy olewając ich.
Na dworcu we Wrocławiu czekamy godzinę na odjazd pociągu. W drodze do Gliwic trwa nie zabawa mimo porażki. W 15 minut wykupiono wszystkie trunki jaki oferował katering. Do zabawy dołącza się motorniczy. W Gliwicach meldujemy się po 2. Podróż minęła spokojnie.

Kilka komentarzy kibiców Śląska o nas:
"+ za doping choć nas parę razy Piast przekrzyczał"
"Piast kilka razy fajnie krzyknął(dobrze słyszalne z 4ki). Plus dla nich też za wykorzystanie naszego dopingu na 2 strony oraz za liczbę przybyłych."
"A dodam jeszcze, że bardzo ładnie zaprezentował się Piast. Dobra liczba i bez zbędnej napinki"
"Ekipa wyjazdowa Piasta jest godna szacunku"
"Piast to najlepsza drużyna jaka zawitała w tym sezonie na Oporowskiej. Ekipa też ciekawa i zaprezentowali się z dobrej strony."
"Co do dopingu - Piast fajnie się bawił"
"Obejrzałem film z meczu i baardzooo ładnie słychać ekipę przyjezdnych (wiem, kamera i nagrywanie jest bliżej nich), ale nie było ich 500-ciu set. Więc jakby był ich komplet to obawiam się, ze mogliby nas troszkę uciszyć"

Relacja piłkarska:
Mecz rozpoczyna sie przy wpół zapalonych światłach. Po kilku minutach całkowicie gaśnie i sędzia przerywa spotkanie. po około 10 minutach jupitery znów świecą i można kontynuować grę. "Śląsk - Co? - światło!"
Od pierwszych minut trwa napór na bramkę Śląska. Jeden z obrońców wybija piłkę z linii bramkowej. Jednak napór nie trwał długo. Śląsk przejął inicjatywę i przeważał całe spotkanie zasłużenie wygrywając.
W 82 minucie pada bramka.
W 87 minucie Adam Kompała dostaje czerwoną kartkę za:

Komar88l

Hehe jak drużyna przeciwna w taki sposób komentuje rywala to coś w tym musi być! Szkoda jednak, że na boisku wyższość trzeba było uznać Wrocławianom. Uściśla się bardzo również góra tabeli, ale to dobrze, bo pod koniec emocje będą ogromne!