Kto wygra mecz? |
Widzew Łódź |
|
33% |
[ 2 ] |
Lech Poznań |
|
16% |
[ 1 ] |
będzie remis |
|
50% |
[ 3 ] |
|
Wszystkich Głosów : 6 |
|
Autor |
Wiadomość |
cola_11111
Wielki piłkarz, trener 2-ligowca
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 4897
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bełchatów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:26, 05 Mar 2008 Temat postu: 1. liga: Widzew Łódź - Lech Poznań (07.03.2008) |
|
A więc inauguracja 20 kolejki... i to jaka... to chyba jeden z najciekawszych spotkań (jeśli chodzi kibiców oczywiście). Widzew jest chyba w formie... wygrał z Odrą, przegrał minimalnie z Wisłą... a Lech? Lech nie jest taki mocny. Wygrana z Górnikem po kontrowersyjnym karnym, a potem nudny mecz z Zagłębiem L. (0:0). Wg mnie w tym meczu będzie 2:2
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wojtas1922
Mistrz Świata
Dołączył: 11 Mar 2007
Posty: 1655
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 17:51, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
Ja postawię na Widzew... 4:2, nie mam konkretnego wytłumaczenia dlaczego oni... po prostu wygrają...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
widzewiak1518
Mistrz Świata
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 1543
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Śro 18:50, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
Oglądałem mecz z Wisłą i Widzew grał dobrze... a Lech tez teraz nie jest chyba w formie, stawiam na skromną wygraną Widzewa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Komar88l
Administrator
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 12004
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 19:32, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
Podzielam Wasze przeczucie. Lech swoją grą nie zachwyca, a wręcz przeciwnie. U Widzewa z kolei dostrzegam pewnego rodzaju przebłyski, które najbardziej widoczne są w grze ofensywnej. 2:1.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miszczu_KSC
Wielki piłkarz, trener 3-ligowca
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 3050
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:48, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
Stawiam na Lecha, który ma zdecydowanie lepszy skład od Widzewa. Łodzianie pierwszy mecz wygrali 4:3 dzięki sędziemu, a z Wisłą i tak przegrali. A Lech pomimo nienajlepszej gry gromadzi punkty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łysy
Wice-administrator
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 12616
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 52 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Polska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:19, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
Widzew będzie miał na ten mecz naprawdę spore ciśnienie. Takich meczy u siebie się nie przegrywa. Jestem przekonany że w tym spotkaniu to właśnie RTS będzie górą, a te kilka tysięcy Poznaniaków będzie musiało przełknąć gorycz porażki. 1:0.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cola_11111
Wielki piłkarz, trener 2-ligowca
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 4897
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bełchatów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:17, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
7 marca 2008, 19:00 - Łódź
Widzew Łódź 1-1 Lech Poznań
Wojciech Szymanek 83 - Hernán Rengifo Trigoso 66
Widzew: 21. Bartosz Fabiniak - 5. Robert Kłos, 29. Wojciech Szymanek, 4. Ugochukwu Ukah, 17. Tomasz Lisowski - 16. Adrian Budka, 18. Mindaugas Panka, 8. Łukasz Juszkiewicz (70, 25. Piotr Kuklis), 14. Łukasz Masłowski (78, 9. Łukasz Mierzejewski), 10. Stefano Napoleoni (86, 7. Sławomir Szeliga) - 27. Maciej Kowalczyk.
Lech: 27. Krzysztof Kotorowski - 22. Grzegorz Wojtkowiak (86, 7. Marcin Zając), 4. Dawid Kucharski, 19. Bartosz Bosacki, 3. Ivan Đurđević - 23. Marcin Kikut, 24. Tomasz Bandrowski, 16. Rafał Murawski, 25. Luis Alfonso Henríquez Ledezma - 9. Piotr Reiss (73, 5. Jakub Wilk), 11. Hernán Rengifo Trigoso.
żółte kartki: Robert Kłos, Adrian Budka - Tomasz Bandrowski.
czerwone kartki: Robert Kłos (67. minuta, Widzew, za dwie żółte) - Ivan Đurđević (69. minuta, Lech, za faul).
sędziował: Marcin Wróbel (Warszawa).
widzów: 8000.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brlk
Reprezentant Polski
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: ja Cię znam???
|
Wysłany: Pią 22:04, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
Szczegółowa Analiza Meczu:
W inauguracyjnym spotkaniu 20 kolejki Orange Ekstraklasy Widzew Łódź zremisował na własnym boisku z Lechem Poznań 1:1 (0:0). Oba zespoły mecz kończyły w dziesiątkę. W drużynie gospodarzy boisko przedwcześnie opuścił Robert Kłos, "Kolejorza" osłabił zaś Ivan Djurdjević, który po brzydkim faulu na Adrianie Budce ujrzał czerwony kartonik.
Początek spotkania nieoczekiwanie zdominowali gospodarze, którzy już w 5. minucie mogli wyjść na prowadzenie. W sytuacji sam na sam znalazł się Maciej Kowalczyk, którego uderzenie fantastycznie obronił Kotorowski. Łodzianie wyraźnie złapali wiatr w żagle i to oni niepodzielnie panowali na boisku, choć z ich przewagi niewiele wynikało. Gra najczęściej toczyła się w środku pola, a strzałów na bramkę nie oglądano niemal wcale. W 35. minucie po raz kolejny przed szansą na zdobycie pierwszej bramki znalazł się Kowalczyk, jednak podobnie jak i w początkowych fragmentach meczu nie był on w stanie umieścić piłki w siatce bramki Lecha. Do końca pierwszej części gry oba zespoły nie stworzyły już klarownych sytuacji strzeleckich, a ośmiotysięczna widownia w Łodzi oglądała bardzo przeciętne spotkanie.
Drugie trzy kwadranse gry lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy kilka minut po przerwie mogli wreszcie zdobyć długo oczekiwaną bramkę. Perfekcyjnym wślizgiem popisał się jednak Bosacki, który skutecznie i co najważniejsze - zgodnie z przepisami powstrzymał pędzącego na bramkę Kowalczyka. Na odpowiedź Lechitów nie trzeba było długo czekać. Szarżującego środkiem boiska Rengifo w ostatnim momencie zablokowali defensorzy Widzewa i w Łodzi nadal było bez bramek. Stopniowo do głosu zaczęli dochodzić poznanianie, którzy coraz częściej gościli pod bramką Fabiniaka. Aktywny na boisku był Murawski, którego strzały nie stanowiły jednak zagrożenia dla dobrze dysponowanego bramkarza Widzewa. Na pierwszą bramkę kibice w Łodzi czekali do 65. minuty: powracający po kontuzji Djurdjević wrzucił piłkę w pole karne wprost na głowę Rengifo i Lech po chwili mógł cieszyć się z prowadzenia. Kilka minut po zdobyciu bramki przez przyjezdnych, Widzewiacy musieli radzić sobie w dziesiątkę, bowiem za drugą żółtą kartkę plac gry opuścić musiał Robert Kłos.
Chwilę później niezwykle brutalnym faulem „popisał się” Djurdjević i prowadzący to spotkanie sędzia Wróbel bez zawahania pokazał serbskiemu obrońcy Lecha czerwony kartonik. Siły na boisku zostały więc wyrównane. Braki w poszczególnych formacjach szkoleniowcy obu drużyn starali się wypełnić zmianami, w drużynie Lecha boisko opuścił Piotr Reiss, w miejsce którego na murawie pojawił się Jakub Wilk. Marek Zub do gry delegował Piotra Kuklisa i Łukasza Mierzejewskiego, którzy na placu gry zmienili kolejno Łukasza Juszkiewicza i Łukasza Masłowskiego. W 75. minucie przed szansą na wyrównujące trafienie stanęli gospodarze, jednak uderzenie z rzutu wolnego na siedemnastym metrze trafiło wprost w poznański mur. Łodzianie nie ustawali w staraniach o bramkę na wagę remisu. Ich konsekwentne próby przyniosły efekt na pięć minut przed zakończeniem spotkania. Dośrodkowywaną z lewej strony boiska piłkę w polu karnym Lecha przejęli piłkarze Widzewa, na uderzenie zdecydował się Adrian Budka, jednak jego strzał nie znalazł drogi do bramki. Skuteczna okazała się za to dobitka Szymanka, który z najbliższej odległości zdobył wyrównującego gola. Niewiele brakowało, aby piłkarze Marka Zuba po chwili zdobyli drugiego gola. W doliczonym czasie gry uderzenie Kuklisa w ostatniej chwili zablokował Henriquez. Więcej bramek kibice w Łodzi już nie zobaczyli. Widzew na własnym boisku zremisował z Lechem Poznań 1:1.
Widzew Łodź – Lech Poznań 1:1 (0:0)
0:1 Rengifo 65'
1:1 Szymanek 83'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łysy
Wice-administrator
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 12616
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 52 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Polska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 1:08, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
Wynik pokazuje że jednak coś się w Kolejorzu zmieniło. Runda jesienna na wyjazdach piłkarzom Smudy wyszła niemal tragicznie. Teraz to na wyjazdach Lech zaczyna łapać wiatr w żagle i zdobywają tam punkty. Po Widzewie spodziewałem się szczerze czegoś więcej. Na pewno mecz na ogormny pluis jeśli chodzi o kibicostwo. Fanatycy obydwu klubów pokazali nam że mecze pomiędzy Lechem a Widzewem to już w Polsce prawdziwe święta na trybunach. Cieszy mnie także to że wracają race na polskie stadiony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
widzewiak1518
Mistrz Świata
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 1543
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Sob 1:41, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
No i super wynik dla Widzewa cieszy mnie to
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Komar88l
Administrator
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 12004
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 8:50, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
Spotkanie na średnim poziomie, spodziewałem się raczej przynajmniej 3-4 bramek. Z tej strony się zawiodłem. Nie wiem co u Lecha tak źle funkcjonuje, że tak ciężko im coś wygrać. Widzew z kolei też mógł to wykorzystać, ale chyba jeszcze rewelacji nie będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|