I liga: Wisła Płcok - Górnik Łęczna (12.10.08)

Łysy

ZAPOWIEDŹ MECZU WISŁA PŁOCK - GÓRNIK ŁĘCZNA

Dzięki zwycięstwu nad Górnikiem, Nafciarze mogą awansować na siódmę miejsce i dobić dzięki temu do czołówki pierwszej ligi. Ewentualna przegrana sprawi, że znów Wisła może zakotwiczyć gdzieś w środku tabeli. Będzie to powrót do Płocka dla trzech piłkarzy Górnika: Jakuba Wierzchowskiego, Pawła Tomczyka i Sławomira Nazaruka.

Niedziela, 12 października

WISŁA PŁOCK - GÓRNIK ŁĘCZNA (17:00)

WISŁA

Sytuacja w drużynie:
Środowa wygrana 5:0 nad GKP Gorzów, pozwoliła piłkarzom na uwierzenie w siebie i była bardzo ważnym momentem w sezonie, ponieważ po cichu mówiło się, że ewentualna porażka, może doprowadzić do zwolnienia Mirosława Jabłońskiego.

Nie zagrają:
Prawdopodobnie nadal z powodu kontuzji nie wystąpi Łukasz Grzeszczyk, który nie mógł zagrać w meczu z GKP Gorzów, a na pewno nie zagra nadal kontuzjowany Jacek Wiśniewski.

Taktyka:
Po takiej okazałej wygranej, trudno oczekiwać by płocczanie zmienili swoją taktykę i skład. Parę defensorów będą tworzyć Żarko Belada oraz Sławomir Jarczyk, grę kreować będzie Bartłomiej Sielewski oraz Jarosław Krzyżanowski, a w ataku straszyć Marjan Jugović oraz Bartosz Wiśniewski.

Warto zwrócić uwagę na: [b]
Marjana Jugovicia - to była ostatnia deska ratunku dla Mirosława Jabłońskiego. Nic wcześniej nie wychodziło napastnikom z Płocka, więc musiał się zdecydować na wariant z Serbskim napastnikiem. Przyniosło to wspaniałe efekty, w postaci dwóch bramek w Gorzowie.

GÓRNIK
[b]Sytuacja w drużynie:
Po ostatniej porażce, w praktycznie sześć minut od rozpoczęcia spotkania, u łęcznian wystąpiła sportowa złość, związana z tym, że nie chcą tak łatwo tracić punktów. A czołówka już oddala się na dobre.

Nie zagrają:
Z obozu łęcznian, nie doszły słuchy by ktoś musiał pauzować z powodu kartek bądź kontuzji.

Taktyka:
Zmiana taktyki nie wchodzi w grę. Nadal Krzysztof Chrobak będzie chciał udowodnić, że systeme 4-2-3-1 przynosi oczekiwane sukcesy. Kto wie, czy od początku nie zagra Paweł Bugała zamiast Rafała Niżnika, a w ataku wystąpi Janusz Surdykowski za Jakuba Grzegorzewskiego.

Warto zwrócić uwagę na:
Velkjo Nikitovicia - defensywny pomocnikiem Górnika, interesowała się swojego czasu nawet Legia Warszawa, z transferu jednak nic nie wynikło. Teraz jest jednym z czołowych zawodników łęcznian, specjalizuje się głównie w rozbijaniu ataków na trzydziestym metrze.

[link widoczny dla zalogowanych] - Mateusz Woźniak

Łysy

Wisła Płock 1-0 Górnik Łęczna
Marjan Jugović 24

Wisła: 25. Artur Melon - 20. Mateusz Żytko, 16. Sławomir Jarczyk, 5. Bartłomiej Sielewski, 23. Robert Chwastek - 11. Maciej Wyszogrodzki (58, 12. Tomasz Grudzień), 18. Jarosław Krzyżanowski (80, 4. Nikola Mihailović), 10. Ireneusz Kowalski, 6. Adrian Mierzejewski - 15. Bartosz Wiśniewski (49, 9. Kamil Majkowski), 14. Marjan Jugović.

Górnik: 1. Jakub Wierzchowski - 14. Paweł Tomczyk, 8. Veljko Nikitović, 24. Wojciech Musuła, 5. Krzysztof Kazimierczak (36, 19. Sławomir Nazaruk) - 7. Paweł Głowacki (82, 18. Paweł Bugała), 4. Radosław Bartoszewicz, 9. Rafał Niżnik, 6. Marcin Truszkowski - 17. Jakub Grzegorzewski (67, 86. Janusz Surdykowski), 11. Grzegorz Szymanek.

żółte kartki: Kowalski - Musuła.

sędziował: Paweł Pskit (Łódź).
widzów: 1000.

Komar88l

Wiślacy wreszcie się poprawili. W dwóch ostatnich meczach 6 punktów i bilans bramkowy 5-0. Jednak wciąż razi liczba widzów na stadionie... 1000 osób to mało zadowalający obrazek...

Łysy

W Płocku musi stac się coś naprawdę spektakularnego żeby na stadion przychodziło po te 10 tyś. Jak na razie piłkarzyki grają coraz lepiej ale to nie tylko o nich chodzi. Graty za kolejne trzy punkty. Petra nadal w grze!

Maxi King

Mam nadzięje że to się wkrótcę zmieni i zacznie tyle osób chodzić na meczę co pare lat temu

Pavulon

Też mnie to dziwi,że Wisła radzi sobie nienajgorzej w lidze,zalicza dobre wyjazdy np. Świnoujście,a u siebie garstka ludzi.